eSpeedway.pl | To co kochasz - żużel
eSpeedway.pl - Współpraca - Reklama - Redakcja
Kibiców online: 234
eSpeedway.pl - Ogólnopolski Portal Żużlowy
eSpeedway Team
Reklama
Xtreme fitness
#MistrzJestJeden
Reklama
Współpraca

  SGP-SON-U21

  G. Hancock: Obecność w 87 finałach to coś niesamowitego
 2016-10-11 11:01:11  Stanisław Wrona    inf. własna

Podczas ostatniej europejskiej rundy cyklu Speedway Grand Prix, która odbyła się 1 października w Toruniu, na drugim stopniu podium stanął Greg Hancock. Po zawodach, w których kontuzji doznał Jason Doyle, ponownie wskoczył na pozycję lidera klasyfikacji i przy absencji Australijczyka w Melbourne, praktycznie zapewnił sobie już 4. tytuł IMŚ.

Po zmaganiach na Motoarenie Hancock nie krył radości z miejsca, w którym się znalazł. Niestety, podobnie jak wszyscy inni, wolałby, aby okoliczności jego powrotu na fotel lidera cyklu SGP były całkowicie inne. – Czuję się naprawdę dobrze. Jestem szczęśliwy z pozycji, w której się znajduję. Nie można wywalczyć tytułu, jeśli się tego nie pragnie. Oczywiście sytuacja, która spotkała Jasona jest zła. Ja przerabiałem coś podobnego, może kontuzja była nieco inna. Mam nadzieję, że będzie z nim wszystko dobrze. Takie zdarzenia nigdy nie są sprawiedliwe. Inna sytuacja jest na przykład w wyścigu Tour de France – gdy lider upada, każdy próbuje mu pomóc się podnieść. W tej sytuacji nie możemy zbyt wiele zrobić. Wszyscy jednak o nim myślimy i czujemy w głębi, że to niesprawiedliwe. Trzymam za niego kciuki, mam nadzieję, że wydobrzeje, nie znam jeszcze diagnozy, słyszałem kilka wersji na temat tego, co mogło się zdarzyć. Szczerze życzę mu jak najlepiej, ponieważ on zasłużył na sprawiedliwą rywalizację – mówił Hancock, krótko po zajęciu 2. miejsca w Toruniu.

Tamtejszy owal nigdy nie sprawiał naszemu rozmówcy problemów. Niemniej jednak w pojedynczym turnieju serii SGP nigdy on tam nie wygrał. Dwukrotnie było blisko, raz w roku 2013, drugi przed ponad tygodniem. – Nigdy nie udało mi się wygrać w Toruniu. Raz byłem blisko, ale wówczas Miedziński wyprzedził mnie na ostatnim okrążeniu. W tegorocznym turnieju ponownie prowadziłem i znowu zostałem pokonany. Jedyne, co mogę powiedzieć, to że spróbuję za rok (śmiech). Ten finał był dobrym biegiem, wszystko szło po mojej myśli. Wyszedł mi start, świetnie rozegrałem pierwszy łuk, prowadziłem. Na drugim okrążeniu coś jednak stało się z moim motocyklem. Czułem, że traci on nieco swojej mocy. Nie wiem, co na końcu znaleźli mechanicy, jednak powiedziałem im o tym, gdy zjechałem z toru. Widzieli, że coś się działo. Gdy Niels mnie wyprzedził, walczyłem mocno, aby nie dać się pokonać Bartkowi. Nie miałem szybkości, aby odrobić ewentualną stratę. Motocykl po prostu gasnął. To nie ma jednak znaczenia, zostałem wyprzedzony. Nigdy tego nie chcę, zawsze chcę jechać z przodu – podkreślił wyraźnie.

W momencie, w którym Amerykanin został wyprzedzony przez Iversena, zajął się obroną przed wściekle atakującym Bartoszem Zmarzlikiem. Manewr ten okazał się skuteczny, ponieważ reprezentant Polski ostatecznie na mecie oglądał plecy trzykrotnego Indywidualnego Mistrza Świata. – Jedyne, co mogłem zrobić to umiejętnie bronić się przed Bartkiem. Nie mogłem mu uciekać. Chciałem walczyć z PUK-iem, jednak nie miałem szybkości. Coś poszło nie tak. Teraz mój team musi nad tym usiąść i spróbować to naprawić przed turniejem w Australii – dodał.

Przed rokiem na Antypodach popularny Herbie był klasą sam dla siebie, zgarniając komplet 21 punktów. Trudno mu się zatem dziwić, że na Etihad Stadium będzie wracał z chęcią. – Miło jest ponownie wrócić do Melbourne. Przed rokiem bardzo mi się tam podobało, zrobili świetny tor do ścigania. To jedno z tych miejsc, gdzie jest się bardzo zadowolonym – naprawdę duży stadion, żużel wrócił do miejsca, gdzie zaczęła się jego historia. Niczego nie chciałbym bardziej, niż wywalczenia w tym miejscu tytułu Mistrza Świata. Dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że przyniesie to zamierzony efekt – zagwarantował swoich kibiców.

Wizyty na obiektach z torami czasowymi nie zawsze są jednak powtarzalne. Na to zapewne będzie uważał nasz rozmówca, nie zakładając na pewno idealnej zgodności ustawień, w stosunku do poprzedniego występu w Melbourne. – Z pewnością będzie to inna sytuacja. Mam nadzieję, że zbudują podobny owal, wówczas wiedzielibyśmy, czego się spodziewać. Do torów jednodniowych trzeba podchodzić z otwartym umysłem, ponieważ nigdy nie wiadomo, co nas czeka. Organizatorzy wykonali naprawdę wspaniałą robotę w ubiegłym roku. Powinienem podejść do tego z dobrą motywacją i pewnością siebie. Wiem, co mam – bez wątpienia dobre motocykle. To jednak nowy dzień. Czuję się dobrze, gdy o tym myślę, jednak nigdy przedwcześnie zbyt wiele nie mówię (uśmiech).

Amerykanin jest jedynym zawodnikiem, który ma na swoim koncie udział w 200 turniejach Speedway Grand Prix. I choć jubileuszowy występ nie był najlepszy, ponieważ w Sztokholmie odpadł on w półfinale, to jednak trzecia „setka” została zapoczątkowana w sposób godny. Na toruńskim obiekcie Herbie wystąpił w 87. finale w swojej karierze. Na koniec rozmowy nie chciał on wróżyć ile takich występów jeszcze przed nim, zagwarantował jednak, że tę liczbę spróbuje zwiększyć w sezonie 2017. – To wspaniałe, gdy pomyśli się o tym w ten sposób. Nadal nie mogę uwierzyć w to, że tak to zleciało. Po tak wielu latach to nadal „się kręci”. Sam podchodzę do każdego biegu inaczej. Gdy ktoś jednak podchodzi i mówi, że odjechałem już 200 turniejów Grand Prix, wówczas mówię: „Wow! To sporo.”. To świetne uczucie. Obecność przy tym w 87 finałach to coś niesamowitego. Zobaczymy – mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć osiemdziesiąty ósmy, gdy pojawię się w Melbourne. Nie chcę jednak wgłębiać się w statystyki. Nie wiem jaka będzie ich ostateczna liczba (śmiech). Mam nadzieję, że będzie ich jeszcze wiele, jednak one stają się coraz cięższe również dla mnie. Mogę Cię jednak po raz kolejny zapewnić – w przyszłym sezonie ponownie spotkamy się podczas turniejów Speedway Grand Prix – zakończył z uśmiechem, niemal pewny czwartego tytułu czempiona globu, Greg Hancock.

Reklama

 


Relacja Live

Metalkas 2 Ekstraliga

Cellfast Wilki Krosno vs #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
piątek 18:00

Arged Malesa Ostró vs Texom Stal Rzeszów
piątek 20:30

FIM Speedway Grand Prix

Orlen FIM Speedway Grand Prix Polski
sobota 19:00

Tabele ligowe

 

P Nazwa M PD PM
 PGE Ekstraliga
1.  Orlen Oil Motor Lublin

4

8

+62

2. ebut.pl Stal Gorzów 4 6 +6
3. Betard Sparta Wrocław 4 5 +8
4.  KS Apator Toruń  4 3 +14
5 NovyHotel Falubaz Zielona Góra  4 3 -8
6.  Fogo Unia Leszno 4 2 -43
7.   ZOOleszcz GKM Grudziądz

4

2 -17
8. Krono- Plast Włókniarz Częstochowa  4 1 -22
 2. Speedway Ekstraliga
1. INNPRO ROW Rybnik   4 8 +38
2.  Cellfast Wilki Krosn 3 6 =22
3. Abramczyk Polonia Bydgoszcz  4 6 +37
4.  #OrzechowaOsada PSŻ Poznań  3 3 +1
5. Arged Malesa Ostrów  3 2 0
6. Texom Stal Rzeszów 3 2 -3
7. Energa Wybrzeże Gdańsk 4 1 -35
8. H.Skrzydlewska Orzeł Łodź

4

0

-60
Krajowa Liga Żużlowa
1  Trans MF Landshut Devils 2 4 +11
2.  Ultrapur Start Gniezno 3 4 -2
3. Polonia Piła  2 2 +16
4.  Optibet Lokomotiv Daugavpils  3 2 0
5.  OK Bedmet Kolejarz Opole  1 2 -12
6. Unia Tarnów  1 0 -13





 U24 Ekstraliga
1. Orlen Cellfast Wilki Kroso


2. Enea Stal Gorzów


3. Novyhotel Falubaz Zielona Góra


4. Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno


5. Motor Lublin


6. GKM Grudziądz


7. TAURON U24 Włókniarz Częstochowa


8. KS Toruń


9. U24 Beckhoff Sparta Wrocław
 
Bauhaus-Ligan
1. Vastervik Speedway

 


 

2. Dackarna Malilla


3. Indianerna Kumla 

 

4. Lejonen Gislaved

 


5. Piraterna Motala

 

6. Rospiggarna Hallstavik


7. Smederna Eskilstuna

 



SGB Premiership

1. Oxfrod Spires  7  +8
2.  Ipswich Witches  2  +12
3.  Leicester Lions  1  2  +5
4.  Sheffield Tigers  1  2  -4
5.  Birmingham Brummies   1  1  -4
6.  King's Lynn Stars  1 -5
7.  Belle Vue Aces  0 -12

 

Klasyfikacja SGP
1. Jason Doyle 38
2. Jack Holder 32
3. Bartosz Zmarzlik  32
4. Robert Lambert 29
5.  Fredrik Lindgren 23
6. Martin Vaculik 21
7.  Kai Huckenbeck 20
8. Daniel Bewley 18
9.  Szymon Woxniak 16
10.  Mikkel Michelsen 16
11. Leon Madsen 14
12.  Dominik Kubera 11
13.  Tai Woffinden 9
14.  Andrzej Lebiediew 9
15.  Jan Kvech  9
Klasyfikacja SEC
1.  Mikkel Michelsen
2.  Leon Madsen
3.  Janusz Kołodziej
4.  Patryk Dudek
5.  Andrzej Lebiediew
6.  Dominik Kubera
7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18.

19.  
20.

 

Klasyfikacja IMP
1.
Bartosz Zmarzlik 50
2.
Maciej Janowski 35+3
3. Patryk Dudek 35+2
4. Jarosław Hampel 30
5. Janusz Kołodziej 28
6. Oskar Fajfer 25
7. Szymon Woźniak 25
8.  Kacper Woryna 23
9. Krzysztof Buczkowski 19
10. Przemysław Pawlicki 17
11. Dominik Kubera 15
12. Wiktor Lampart 14
13. Piotr Pawlicki 14
14. Wiktor Przyjemski 14
15. Wiktor Jasińsk 11
16. Mateusz Cierniak 10
17.  Jakub Miśkowiak 6
18.  Marcin Nowak 6
19. Adrian Gała 1
20. Mateusz Świdńicki  1
21. Bartłomiej Kowalski 1
22.  Hubert Łęgowik  0
Partner

 

 

http://atlantistsl.com

Ostatni wywiad
   Sam Masters: Prezes Knop sam zakupił mi silnik

Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.

  Więcej wywiadów
Ostatni felieton
   Pierwszy sezon bez Rosjan w polskich ligach (felieton)

W niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn. 

  Więcej felietonów
Ostatni artykuł
   Niezbędnik Żużlowy już w sprzedaży

Absolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.

  Więcej artykułów
Design by Danno - Copyright by eSpeedway.pl - Engine by wmaster.eu