W minionym sezonie zespół Poole zdecydowanie zwyciężył w fazie zasadniczej Elite League. Jednak w play - off nie było już tak różowo i Piraci musieli uznać wyższość Pszczół z Coventry. Jeden z liderów ekipy z Wimborne Road Chris Holder ma nadzieję, że w tym roku taka sytuacja się nie powtórzy i dobra jazda Piratów w fazie zasadniczej ligi przełoży się na mistrzostwo.

Australijczyk ma już dość wspominania zeszłorocznej porażki w finale z Coventry. Ma nadzieję, że tegoroczny sezon będzie tak dobry jak ostatni z tym wyjątkiem, że to właśnie Piraci będą cieszyć się z finałowego zwycięstwa. - Szczerze mówiąc mam dość wysłuchiwania tego, że przegraliśmy zeszłoroczny finał. Każdy mówił o tym do mnie, Darcy'ego i Davey'a. Wspominano o tym cały czas. Byliśmy w zeszłym sezonie naprawdę bardzo mocni i dopiero w samej końcówce Coventry okazało się lepsze. Oczywiście było to dla nas dużym rozczarowaniem, ale w tym roku chcemy się poprawić.

Kangur ma nadzieję, że wyrównany skład Piratów będzie kluczem do sukcesu w zbliżających się dużymi krokami rozgrywkach Elite League. - Mamy w składzie trzech zawodników, którzy wiedzą o co chodzi i czterech żużlowców, którzy są profesjonalistami i szybko dopasują się do warunków panujących w Wielkiej Brytanii. Myślę, że nasza drużyna wyglądą naprawdę dobrze. Jednak nie jesteś w stanie powiedzieć nic więcej zanim nie wyjedziemy na tor. Matt Ford powiedział, że kluczowa dla naszej ekipy będzie postawa Rafała, Dennisa i Renata. Bez ich dobrej jazdy nie osiągniemy żadnych sukcesów. Całkowicie zgadzam się z tą opinią. Nasza zespół jest naprawdę solidny, ale tylko od naszej pracy zależy to czy będziemy cieszyć się ze zdobytych trofeów - zakończył Chris.