Ciągle nie wiadomo, w jakim zespole będzie występował w przyszłym sezonie Joonas Davidsson. W ubiegłym sezonie, Szwed bronił barw Smederny Eskilstuna. W przerwie zimowej otrzymał konkretną propozycję od działaczy Piraterny i mocno zastanawia się nad powrotem do swego macieżystego klubu.

Jestem naprawdę w trudnej sytuacji - mówi Joonas Davidsson. Przypomnijmy, iż Joonas Davidsson urodził się w Motali i Piraterna była jego macierzystym zespołem. Działacze „Piratów" mocno naciskają Joonasa, aby powrócił do dawnego klubu.

- Włodarze Piraterny dzwonią niemal codziennie także sponsorzy z Motali przekonują mnie abym powrócił na stare śmieci. Smederna ma pewne problemy finansowe. Wciąż czekam na uregulowanie zaległości wobec mnie. Dodatkowo mój sponsor z Eskilstuny, firma ETAB zrezygnował ze współpracy. Wiem, że działacze Smederny chcą żebym pozostał jednak ja również obserwuje, kto będzie jeździł w tym zespole - zakończył Joonas Davidsson.

Na chwilę obecną Joonas wydaje się skłaniać ku powrotowi do Motali. Tym bardziej, iż działacze Smederny nie mają jeszcze jednoznacznej koncepcji składu na przyszły sezon. Choć jak zapowiadają są już blisko sfinalizowania umowy z niektórymi zawodnikami - W dużej mierze mamy ustalone kontrakty jednak powstrzymam się z wymienieniem nazwisk dopóki wszystko zostanie zapięte na ostatni guzik - powiedział Prezes Smederny Goran Karlsson.

Potencjalni sponsorzy Smederny także są ciekawi kształtu zespołu na przyszłoroczne rozgrywki - Nie chcą kupować kota w worku, chcą wiedzieć jak będzie wyglądać skład na przyszły sezon. Mam nadzieję, że wkrótce przedstawię im jakieś informacje, kiedy już kontakty zostaną podpisane - mówi odpowiedzialny za kontakty ze sponsorami Freddie Eklund.

Jaką decyzję podjemie Joonas Davidsson?