
W dzisiejszym zaległym meczu IV kolejki Ekstraligi na torze w Częstochowie zmierzyły się ekipy Włókniarza i leszczyńskiej Unii. Przy świetle jupiterów lepsi okazali się częstochowianie, wśród których po raz kolejny brylował Greg Hancock – zdobywca 14 punktów.”Herbie” przegrał tylko raz. Pogromcą Amerykanina okazał się inny świetny dzisiaj zawodnik Leigh Adams, który dla Unii zdobył 19 punktów. Adams miał wsparcie tylko w zawodniku Speedway Team Damianie Balińskim, który na swoim koncie zapisał 11 punktów. Reszta „Byków” nie była w stanie podjąć walki z częstochowianami. Wśród „Lwów” oprócz Hancocka z dobrej strony spisał się Sebastian Ułamek (11 punktów), Ryan Sullivan (11 punktów). Coraz lepiej radzi sobie Sławomir Drabik, który uzyskał 5 punktów + dwa bonusy. Słabo spisał się Lee Richardson, który uzyskał zaledwie 4 punkty.
Dzisiaj w Częstochowie od samego rana świeciło słońce, na niebie nie było żadnej, choćby najmniejszej chmurki. Nic nie zapowiadało tego, że mecz odbędzie się w strugach deszczu. Ale jednak tuż przed godziną 17:00 nad Częstochową zebrały się burzowe chmury, z których zaczęło padać. Tor zmienił swoją konsystencje i wydawało się, że gospodarze stracą swój handicap. Niebo już się nie rozpogodziło i sędzia zawodów pan Tomasz Proszowski z Tarnowa podjął decyzje aby spotkanie rozegrać przy włączonym oświetleniu, co przyjęło się z aplauzem dziewięciotysięcznej widowni. Uroczystej prezentacji nie było. Jednak tuż przed pierwszym biegiem prezydent miasta Tadeusz Wrona pogratulował Mateuszowi Szczepaniakowi dostania się do kadry Polski juniorów. W międzyczasie na płocie okalającym tor, przy sektorze zajmowanym przez grupę Ultras pojawiła się flaga „Przepraszamy – żałujemy”. Związane jest to z ostatnimi wydarzeniami podczas meczu z Polonią Bydgoszcz kiedy to środki pirotechniczne odpalane przez kibiców zajmujących miejsca w tym sektorze zniszczyły około 30 krzesełek.
Zawody rozpoczęły się od mocnego uderzenia gospodarzy. Para juniorów Szczepaniak – Hefenbrock drugi raz z rzędu pokonała rywali w stosunku 5:1. Wśród kibiców było słychać już głosy optymizmu, że ten mecz ułoży się tak jak mecz z Polonią. Nic bardziej mylnego. Leszczynianie tak łatwo skóry nie sprzedali. W drugim biegu na torze pokazał się Leigh Adams i wygrał bieg. W pokonanym polu zostawił Sullivana i Richardsona – do tej pory najmocniejszą parę gospodarzy. W trzecim biegu zawodów wspaniałą szarżą popisał się Damian Baliński, który na jednym z okrążeń wyprzedził Sebastiana Ułamka. Czwarty wyścig to popis Hancocka, który jadąc daleko z przodu wygrał ten wyścig. Po czterech biegach na tablicy wyników widniały liczby – 14 – po stronie gospodarzy i 10 po stronie gości. W piątej gonitwie znakomicie ze startu wyszli Drabik i Ułamek. Ten pierwszy jednak stracił swoją pozycję na rzecz Adamsa. W szóstym wyścigu ponownie Hancock wygrał z Balińskim. Jednak Szczepaniak nie dał rady Dobruckiemu. W większości wyścigów o kolejności na mecie decydował start. Nie inaczej było w ósmej gonitwie kiedy to Leigh Adams jechał daleko z przodu i spokojnie wygrał bieg. W kolejnym wyścigu Sullivan przez cały czas bronił się przed atakami „Balliego”. Dziesiąta gonitwa to zwycięstwo 5:1 pary Drabik – Ułamek. Oboje znakomicie wyszli ze startu i nie dali szans Kajochowi oraz Dobruckiemu jadąc daleko z przodu. Prowadzenie gospodarzy wzrosło do 10 punktów. Po kolejnym biegu zmalało ponownie do sześciu punktów. Baliński i Adams z kwitkiem odprawili słabego dziś Richardsona oraz Hefenbrocka. W dwunastym wyścigu padł remis, Adams wyprzedził Ułamka i wygrał bieg. Przed biegami nominowanymi przewaga gospodarzy ponownie wzrosła do dziesięciu oczek Hancock wespół z Sullivanem pokonali osamotnionego Kościucha. Osamotnionego gdyż w pierwszym podejściu Baliński zahaczył o tylne koło Kościucha i obaj upadli na tor. Zawodnik eSpeedway Team po meczu utykał na prawą nogę. W czternastym biegu o swoich wysokich umiejętnościach przypomniał Robert Miśkowiak, który wygrał bieg przyjeżdżając przed Sullivanem i Drabikiem. W ostatnim biegu Hancock pokonał Adamsa a Ułamek Miśkowiaka i wynik spotkania został ustalony na 51:39.
Włókniarz Częstochowa – Unia Leszno 51:39
Włókniarz Częstochowa
9. Lee Richardson 4+2 (1*,1*,1,1)
10. Ryan Sullivan 11+1 (2,2,3,2*,2)
11. Sebastian Ułamek 11 (2,3,3,2,1)
12. Sławomir Drabik 5+2 (0,1,2*,1*,1)
13. Greg Hancock 14 (3,3,2,3,3)
14. Mateusz Szczepaniak 3 (3,0,0,-)
15. Christian Hefenbrock 3+1 (2*,1,0)
16. Marcin Piekarski ns.
Unia Leszno
1.Leigh Adams 19 (3,2,3,3,3,3,2)
2. Robert Miśkowiak 3 (0,0,-,3,0)
3. Rafał Dobrucki 2+1 (1,1*,0,0,d)
4. Damian Baliński 11+1 (3,2,2,2,2*,w)
5. Krzysztof Kasprzak – zastępstwo zawodnika
6. Mateusz Jurga 0 (d,0)
7. Adam Kajoch 2 (1,d,1,0)
8. Norbert Kościuch 2 (1,1)
Bieg po biegu:
I. Szczepaniak, Hefenbrock, Kajoch, Jurga (5:1) czas: 65,39
II. Adams, Sullivan, Richardson, Miśkowiak (8:4) czas: 63,88
III. Baliński, Ułamek, Dobrucki, Drabik (10:8) czas: 63,99
IV. Hancock, Baliński, Hefenbrock, Kajoch (14:10) czas: 64,34
V. Ułamek, Adams, Drabik, Miśkowiak (18:12) czas: 64,05
VI. Hancock, Baliński, Dobrucki, Szczepaniak (21:15) czas: 64,95
VII. Adams, Sullivan, Richardson, Jurga (24:18) czas: 64,76
VIII. Adams, Hancock, Kościuch, Szczepaniak (26:22) czas: 64,29
IX. Sullivan, Baliński, Richardson, Dobrucki (30:24) czas: 64,98
X. Ułamek, Drabik, Kajoch, Dobrucki (35:25) czas: 66,26
XI. Adams, Baliński, Richardson, Hefenbrock (36:30) czas: 64,69
XII. Adams, Ułamek, Drabik, Kajoch (39:33) czas: 64,66
XIII. Hancock, Sullivan, Kościuch, Baliński (w) (44:34) czas: 65,31
XIV. Miśkowiak, Sullivan, Drabik, Dobrucki (47:37) czas: 65,84
XV. Hancock, Adams, Ułamek, Miśkowiak (51:39) czas: 64,60
Sędziował: Tomasz Proszowski (Tarnów)
Widzów: ok. 9 000