Zwycięstwem rybnickiej ekipy zakończył się pojedynek z drużyną z Grudziądza. Gospodarze pokonali gości w stosunku 58:34. Poniżej prezentujemy wypowiedzi uczestników dzisiejszego spotkania.Roman Chromik:
Wygraliśmy i to cieszy. Wynik był dosyć wysoki, więc myślę, że w Grudziądzu sobie spokojnie poradzimy z odrobieniem tego punktu bonusowego, bo to będzie bardzo ważne.



Michał Mitko:
Sam mecz nie był najgorszy. Mój występ natomiast był trochę gorszy. Tor był cięższy niż zwykle. Na pewno mecz mógł podobać się kibicom.



Mirosław Korbel:
Na pewno zwycięstwo cieszy. Jednak drużyna z Grudziądza przyjechała trochę zdziesiątkowana to jakby dodaje trochę ,,niesmaczku ‘’ do tego zwycięstwa, ale takie jest życie w tym sporcie i nie da się nic zrobić kontuzje są. Chciałbym, aby tych kontuzji nie było w Rybniku, ale wiadomo jaki to jest sport i zawsze takir rzeczy są możliwe.


Kamil Brzozowski:
Pogoda zrobiła swoje. Tor był bardzo trudny do jazdy. Ciężko było się spasować. Wynik drużyny był taki jaki był. W tej chwili nie mamy dwóch zawodników, którzy mają kontuzje. Jechaliśmy z zastępstwem zawodnika. Każdy jechał po 6 lub 7 biegów. Przegraliśmy, ale myślę, że będziemy się starali odrobić wszystkie te straty.


Andrzej Maroszek:
24 punkty różnicy. Były może cztery biegi z piętnastu, które mnie zachwyciły. Reszta to wiadomo biegi przegrywane 4:2. Jeden bieg Klingberga wygrany, drugi Brzozowskiego. Na piętnaście wyścigów to troszeczkę za mało. Trzeba się głęboko zastanowić nad tym, by poszukać jeszcze jednego zawodnika, którego moglibyśmy zakontraktować, żeby objechać tą rundę zasadniczą. Będziemy walczyć już nie tylko o wygraną, ale także o małe punkciki bonusowe, żebyśmy z powodu tych małych punktów nie stracili czwartego miejsca w pierwszej grupie.