W sobotni poranek w Pawłowicach koło Leszna wybuchł pożar w budynku gospodarczym przylegającym do domu jednorodzinnego. Spaliła się część poszycia dachowego oraz wyposażenie warsztatu, między innymi samochód osobowy oraz motocykle żużlowe, które należały do wychowanka Fogo Unii Leszno Daniela Kaczmarka.

Cały koszmar rozpoczął się po godzinie dziesiątej, ogień zauważyli właściciele i zaalarmowali straż. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce paliło się wnętrze budynku gospodarczego, domownicy byli na zewnątrz - powiedział dyżurny KM PSP w Lesznie.

W garażu znajdował się samochód i dwa motocykle oraz całe wyposażenie warsztatu Daniela Kaczmarka. - Po usunięciu bramy wjazdowej wyprowadzono auto i motory, które częściowo były już nadpalone. W trakcie dogaszania, z sąsiedniego pomieszczenia, które nie było objęte ogniem, wyniesiono także butlę z acetylenem - dodał dyżurny. Przyczyną pożaru najprawdopodobniej było zwarcie instalacji elektrycznej w sprężarce.

Straty szacowane są na 150 tys. zł. To bardzo duża stara dla młodego zawodnika, który w barwach Wandy Kraków prezentował się znakomicie. W przyszłorocznym sezonie miałby być dużym wzmocnieniem dla Drużynowego Mistrza Polski.

Ruszyła już pierwsza pomoc ze strony Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno. Trwają zapisy na szal-cegiełkę  dla Daniela Kaczmarka, koszt to 35 zł a dochód w całości przekazany zostanie młodemu "Bykowi" również można wpłacić pieniądze bezpośrednio na konto - 34 1090 1245 0000 0001 3009 6531. Zapisy na szal "brat za bratem stoi" przyjmowane są do 12 listopada pod adresem byczypunkt@gmail.com