eSpeedway.pl | To co kochasz - żużel
eSpeedway.pl - Współpraca - Reklama - Redakcja
Kibiców online: 176
eSpeedway.pl - Ogólnopolski Portal Żużlowy
eSpeedway Team
Reklama
Xtreme fitness
#MistrzJestJeden
Reklama
Współpraca

  SGP-SON-U21

  Maciej Janowski: Spełniłem kolejne swoje marzenie
 2015-02-22 11:52:01  Stanisław Wrona    inf.własna

Macieja Janowskiego czeka z pewnością niezwykle ciężki sezon. W ubiegłym roku spełniło się jego marzenie i udało mu się wywalczyć awans do cyklu Speedway Grand Prix. Zawodnik opowiada o wyzwaniach, któe czekają go w tej rywalizacji oraz o przygotowaniach sprzętowych oraz logistycznych z tym związanych.

Janowski do bram cyklu pukał kilkukrotnie, startując w eliminacjach. Być może pewnym rozczarowaniem było brak wywalczonego awansu w sezonie 2013, kiedy to Challenge odbył się na torze w Poole, na którym miał okazję startować w barwach miejscowych Piratów. Zawodnik wykazał się jednak ogromną determinacją w dążeniu do celu i już rok później w Lonigo, dzięki zajęciu czwartego miejsca (zwycięstwo odniósł wówczas Matej Žagar który utrzymał się również w pierwszej ósemce w sezonie 2014) mógł cieszyć się z osiągnięcia jednego ze swoich marzeń.

Tegoroczne zmagania o Indywidualne Mistrzostwo Świata rozpoczną się 18 kwietnia. "Magic" wcześniej miał okazję startować w pojedynczych turniejach z jednodniową "dziką kartą", a teraz, jako stały uczestnik cyklu zadebiutuje od razu na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie zawody zostaną rozegrane po raz pierwszy, przed kilkudziesięciotysięczną publicznością. - Będzie to wielkie święto speedway’a w Polsce i ogromna sprawa. Cieszę się, że podczas pierwszej rundy, po raz pierwszy, gdy w Warszawie będzie rozgrywane Grand Prix, będzie mi dane wystąpić i pokazać się tak ogromnej publiczności. Mam nadzieję, że będą to fajne zawody i kibice nie będą żałować wydanych pieniędzy - mówił w kontekście swojej inauguracji w serii.

Zmagania w sezonie 2015 obejmą ponownie 12 turniejów. Do tej pory w ciągu sezonu kilkukrotnie zawodnicy startowali na torach układanych, czyli takich, na których nawierzchnia przygotowywana jest tylko na dane zawody. W tym roku aż połowa turniejów będzie rozegrana właśnie na arenach z taką nawierzchnią (Warszawa, Tampere, Cardiff, Horsens, Sztokholm i Melbourne). Może to stanowić pewien problem dla reprezentanta Polski, który nie miał okazji do startów na tych obiektach. - Niestety nie miałem jeszcze nigdy okazji startować na takich torach. Byłem kilkukrotnie z Gregiem Hancokiem w jego boksie, jako widz na zawodach z takimi torami układanymi, jednodniowymi. Będą wcześniejsze treningi, będzie trzeba zebrać doświadczenie jak najszybciej, spróbować ustawić te motocykle jak najlepiej i później walczyć na torze. Jeżeli chodzi o tą geometrię, to nie obawiam się, bo w Anglii bardzo dużo jeżdżę, po różnych torach, małych lub większych, więc na pewno nie będzie z tym problemu. Druga sprawa to właśnie przełożenie, które będziemy musieli szybko odnaleźć w trakcie treningu - skomentował starty na torach czasowych.

Jednym z takich właśnie obiektów będzie Etihad Stadium w Melbourne, gdzie przez najbliższe 5 lat rozdawane będą medale Indywidualnych Mistrzostw Świata. Tak odległa wyprawa z pewnością będzie stanowić wyzwanie logistyczne dla zawodników, jednak Janowski cieszy się, że będzie mógł startować w turnieju rozgrywanym właśnie na Antypodach. - Nie byłem jeszcze nigdy w Australii, nigdy tam nie startowałem. Na pewno będzie to przygoda, ten cały cykl Grand Prix będzie dla mnie fajną przygodą, zabawą, nowym doświadczeniem. Dlatego też staram się tym nie stresować, nie brać sobie za dużo do głowy i nie myśleć na razie o super wynikach. Co uda się zrobić, to zobaczymy na torze, wszystko będzie trzeba wywalczyć - dodał zawodnik.

W sezonie 2012 wychowanek klubu z Wrocławia miał już okazję do bardziej egzotycznej wyprawy, biorąc udział w dwóch ostatnich finałach Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w Bahia Blanca. Podróż do Argentyny z pewnością utkwiła w jego pamięci, jednak występ w Melbourne, w rywalizacji o IMŚ to z pewnością wyższa półka. Zawodnik jeszcze raz podkreśla również zadowolenia z faktu samodzielnego wywalczenia awansu do cyklu SGP. - Wiadomo, że juniorskie zawody są mniej prestiżowe i mniej profesjonalnie organizowane. Chociaż też złego słowa nie możemy powiedzieć, bo może było parę niedociągnięć, ale tą Argentynę jednak razem z teamem wspominamy bardzo dobrze i spędziliśmy tam bardzo fajny czas. Jeśli chodzi o Australię, to na pewno będzie lepsza organizacja, na pewno to już jest kolejny pułap, kolejny wyższy poziom i ranga zawodów. Do tego dążyłem całą swoją karierę, w tamtym roku udało mi się awansować i spełniłem tym samym kolejne swoje marzenie, żeby dostać się samemu do Grand Prix, bez "dzikich kart". Po prostu sam to wywalczyłem, razem ze swoją drużyną i sponsorami, więc z tego jestem zadowolony - podkreślił.

Występy w Grand Prix wiążą się z pewnością z wieloma poświęceniami. Nie wszyscy potrafią się również odnaleźć w cyklu, a jako przykład często przypominana jest sytuacja Martina Vaculika, który po bardzo dobrym sezonie 2012, kolejny miał już gorszy, startując właśnie m.in. jako stały uczestnik cyklu. W tym czasie Janowski miał okazję startować ze Słowakiem w barwach tarnowskich Jaskółek. - Nie wiem, czy Martin popełnił wówczas jakieś błędy. Tak jak było widać później, kiedy został Mistrzem Europy, był już znacznie lepszym zawodnikiem. W lidze w kolejnym sezonie był bardzo mocnym punktem drużyny, praktycznie liderem, więc doświadczenie, które zebrał wtedy w Grand Prix też go czegoś nauczyło. Jeżeli u mnie też byłaby taka sytuacja, to nie będę się załamywał, tylko będę dalej ciężko pracował, żeby po prostu wyeliminować błędy, które gdzieś tam mogę popełniać i to wszystko. Każdy start, każde Grand Prix, każdy bieg zarówno z zerem, jak i z trójką, stanowi nową naukę i nowe doświadczenie.

Wiele się mówi o niekiedy wygórowanych żądaniach kontraktowych zawodników. Rzadko kiedy wspomina się jednak wydatki, które muszą oni ponieść, startując w rywalizacji o Indywidualne Mistrzostwo Świata. Często środków od sponsorów nie jest wystarczająco dużo i trzeba sięgać do własnych oszczędności. - Trochę pieniędzy przez tą karierę odkładamy i nie szastamy nimi cały czas. Dofinansowanie z mojej strony przed sezonem było bardzo duże. Prawdopodobnie będę dysponował pięcioma motocyklami, dojdzie do tego około dziesięć do dwunastu silników i nie mówię tutaj o kompletnie nowych silnikach. Oczywiście może połowa z tych silników będzie nowa, ale mam też bardzo dobre silniki z tamtego sezonu, które czasami super się sprawowały i też nie chciałbym ich od razu odstawiać. Na pewno sprzętowo, fizycznie i pod różnymi innymi względami powinno być ok. Zobaczymy, jak te silniki będą się sprawowały na tych nowych tłumikach - powiedział o swoim zapleczu sprzętowym.

Eksploatacja i remonty motocykli są bardzo kosztowne. Do tego dochodzą połączenia logistyczne, które wymagają wkładów finansowych, jak również niekiedy są bardzo męczące i wyczerpujące. Zawodnik podkreślił również jeszcze raz fakt, jak niebezpieczny jest sport, dzięki któremu zarabia na życie. - Niestety jest to sport ekstremalny i te silniki są tak „wyżyłowane”, że nie ma na nie żadnej gwarancji. W momencie, kiedy silnik wybuchnie, a zdarza się to czasami w pierwszym biegu, od razu po serwisie, wtedy oczywiście musimy od nowa wysyłać i na nowo „robić” te silniki. Powiem tylko tyle, że koszt jednego silnika to jest 25 tysięcy złotych i to jest sam silnik. To naprawdę jest bardzo dużo pieniędzy, bardzo dużo trzeba naprawdę tego zebrać i zainwestować i nigdy nie mamy pewności, czy to się sprawdzi. Troszeczkę to kosztuje, ale nigdy tak naprawdę nie liczyliśmy tego, robimy wszystko na bieżąco, a może powinienem kiedyś usiąść i policzyć ile to wszystko było warte. Dużo się pisze o tym, ile zawodnicy zarabiają, jakimi autami jeżdżą i różne takie rzeczy, ale niewielu ludzi pamięta o tym, jak niebezpieczna jest ta dyscyplina, ilu zawodników jest w sezonie kontuzjowanych, jak eksploatowane są nasze organizmy i nasze rodziny. Nie ma nas praktycznie w ogóle w domu w ciągu sezonu, więc proponuję każdemu, żeby może jeżeli ktoś ma znajomości, pojechać w taką wyprawę, chociaż raz do Szwecji, zobaczyć, jak chłopaki śpią w busach, jak jedzą kanapki, czy hamburgery na szybko i tylko żyją z zawodów na zawody. Czasami śpimy po trzy godziny, więc proponuję każdemu to gdzieś prześledzić - zakończył z uśmiechem Maciej Janowski.

Reklama

 


Relacja Live

PGE Ekstraliga

Orlen Oil Motor Lublin  vsInnpro ROW Rybnik

piątek 18:00

 

 Pres Toruń vs Krono Plast Włókniarz Częstochowa

piątek 20:30

BAYERSYSTEM GKM Grudziądz vs Betard Sparta Wrocław 

niedziela 16:30

Gezet Stal Gorzów vs Stelmet Falubaz Zielona Góra

niedziela 19:15

Metlakas 2 Ekstraliga

 

 Texom Stal Rzeszów vs  Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30

 

 H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vsAutona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30

 

FIM Speedway Grand Prix

sobota 19:00

Tabele ligowe

P Nazwa M PD PM
 PGE Ekstraliga
1.  Orlen Oil Motor Lublin

3

6

+40

2.   Bayersystem GKM Grudziądz 3 6 +36
3.  KS Apator Toruń  2 3 +8
4. Betard Sparta Wrocław 3 2 +18
5 Krono- Plast Włókniarz Częstochowa  3 2 -2
6.  Innpro ROW Rybnik 3 2 -4
7.  Gezet Stal Gorzów

3

1 -26
8. Stelmet Falubaz Zielona Góra  3

0

-58
 Metalkas 2. Ekstraliga
1. Cellfast Wilki Krosno 3 6 +24
2.  Fogo Unia Leszno 3 4 +45
3. Abramczyk Polonia Bydgoszcz 3 4 +14
4. Hunters PSŻ Poznań  3 3 +4
5. Texom Stal Rzeszów 2 1 -8
6. Moonfin Malesa Ostrów 1 0 -4
7. Unia Tarnów 1 0 -37
8. H. Skrzydlewska Orzeł Łódź

2

0

-38
Krajowa Liga Żużlowa
1

 Ultrapur Start Gniezno

2 4 +6
2.  Polonia Piła 1 2 +2
3.  OK Kolejarz Opole 2 2 +12
4.  Wybrzeże Gdańsk  2 2 0
5. Optibet Lokomotiv Daugavpils 2 2 0
6. Trans MF Landshut Devils 2 0 -6
7 Speedway Kraków 1 0 -14
 U24 Ekstraliga
1. Orlen Cellfast Wilki Kroso


2. Enea Stal Gorzów


3. Novyhotel Falubaz Zielona Góra


4. Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno


5. Motor Lublin


6. GKM Grudziądz


7. TAURON U24 Włókniarz Częstochowa


8. KS Toruń


9. U24 Beckhoff Sparta Wrocław
 
Bauhaus-Ligan
1. Vastervik Speedway

 


 

2. Dackarna Malilla


3. Indianerna Kumla 

 

4. Lejonen Gislaved

 


5. Piraterna Motala

 

6. Rospiggarna Hallstavik


7. Smederna Eskilstuna

 



Klasyfikacja SGP
1. Bartosz Zmarzlik 
2. Robert Lambert
3.   Fredrik Lindgren
4.  Jack Holder
5. Mikkel Michelsen
6. Martin Vaculik
7. Daniel Bewley
8.  Dominik Kubera
9. LAnders Thomsen
10.  Brady Kurtz
11.  Jason Doyle
12.  Kai Huckenbeck 
13.  Andrzej Lebiediew
14.  Jan Kvech 
15.  Max Fricke
Klasyfikacja SEC
1.  Mikkel Michelsen
2.  Leon Madsen
3.  Janusz Kołodziej
4.  Patryk Dudek
5.  Andrzej Lebiediew
6.  Piotr Pawlicki
7.  Maciej Janowski
8.  Jewgienij Kostygow
9.  Kacper Woryna
10.  Vaclav Milik
11.  Anders Thomsen
12.  Dimitri Berge
13.  Norick Bloedorn
14.  Timo Lahti
15.  Rasmus Jensen
16.

17.

18.

19.  
20.

 

Klasyfikacja IMP
1.
 Maciej Janowski
2.
Patryk Dudek
3.  Bartosz Zmarzlik
4. Dominik Kubera
5.   Piotr Pawlicki
6. Szymon Woźniak
7.  Bartłomiej Kowalski
8. Przemysław Pawlicki
9.  Kacper Woryna
10.  Bartosz Smektała
11. Jarosław Hampel 
12.  Janusz Kołodziej
13. Krzysztof Buczkowski
14.  Robert Chmiel
15.  Paweł Przedpełski
16.  Mateusz Cierniak
17. Tomasz Gapiński
18.   Wiktor Przyjemski
19.  Mateusz Szczepaniak

20.

21.

22.  
Partner

 

 

http://atlantistsl.com

Ostatni wywiad
   Sam Masters: Prezes Knop sam zakupił mi silnik

Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.

  Więcej wywiadów
Ostatni felieton
   Pierwszy sezon bez Rosjan w polskich ligach (felieton)

W niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn. 

  Więcej felietonów
Ostatni artykuł
   Niezbędnik Żużlowy już w sprzedaży

Absolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.

  Więcej artykułów
Design by Danno - Copyright by eSpeedway.pl - Engine by wmaster.eu