POLSKA
W czwartkowy wieczór rozegrany zostanie kolejny mecz ligowy na stadionie w Grudziądzu. W ramach 7. kolejki PGE Ekstraligi miejscowy MRGARDEN GKM zmierzy się z faworyzowanym SPAR Falubazem Zielona Góra. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 19:30.
MRGARDEN GKM Grudziądz po sześciu kolejkach zajmuje 7. pozycję w tabeli PGE Ekstraligi. Podopieczni trenera Roberta Kempińskiego jak do tej pory wygrali dwa mecze na torze przy ulicy Hallera i czwartek będą starali się powalczyć o kolejne, które przedłuży nadzieję na pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Porażka natomiast pogorszy jeszcze sytuację, która mocno skomplikowała się po niedawnej przegranej z Unią Tarnów. Grudziądzanie na wyjazdach nie uzyskują dobrych rezultatów, ale na własnym obiekcie stać ich na pokonanie rywala aspirującego do Drużynowego Mistrzostwa Polski. O sile beniaminka stanowią trzej zawodnicy, o których przed rozpoczęciem sezonu mówiło się, że będą najsilniejszymi punktami grudziądzkiego klubu. Mowa oczywiście o Krzysztofie Buczkowskim, Artemie Lagucie i Tomaszu Gollobie. "Buczek" i "Tiomka" w ostatnim spotkaniu na toruńskiej MotoArenie jako jedyni z drużyny walczyli ze świetnie dysponowanymi gospodarzami i wydają się się w bardzo dobrej dyspozycji. Nie ulega wątpliwości również fakt, że na własnym torze będą się czuli jeszcze lepiej i mogą poprowadzić MRGARDEN GKM do trzeciego w rozgrywkach triumfu. Buczkowski zdaje sobie sprawę z siły SPAR Falubazu, ale spodziewa się ciekawego pojedynku. - Teraz wszystkie pojedynki mamy trudne. Margines błędów w meczach na własnym torze już wyczerpaliśmy. W tym momencie nie możemy się poddawać. Wiadomo, SPAR Falubaz to uznana firma, ale to jest tylko sport i każdy może wygrać, każdy może przegrać. Zielonogórzanie na pewno nie przyjadą z takim nastawieniem, że mają wygraną już przed meczem. Na pewno będziemy się starać. Koledzy będą trenować, ja będę miał swoje zawody w tygodniu i będę należycie przygotowany. Uważam, że nie powinno być źle - powiedział po starciu w Toruniu.
Krzysztofa Buczkowskiego na torze w Grudziądzu jest ciężko pokonać.
Przy Hallera nie zawodzi Tomasz Gollob. Mistrz Świata z 2010 roku na własnym obiekcie przywozi pokaźne zdobycze punktowe, ale słabiej spisuje się na wyjazdach. Do wygranej potrzebny jest progres w wynikach drugiej linii. Rafał Okoniewski zawiódł na MotoArenie, gdyż nie zdobył żadnego punktu, ale tydzień wcześniej w meczu na torze w Grudziądzu z PGE Stalą Rzeszów dołożył do dorobku zespołu 9 oczek i wydaje się, że grudziądzcy fani mogą być spokojni o to, że słaby występ z Torunia nie powtórzy się w przypadku popularnego "Okonia". Awizowany w składzie jest także Chorwat Jurica Pavlic, który ostatnio zadebiutował w oficjalnym meczu beniaminka, ale nie wykorzystał danej mu szansy. Bardzo prawdopodobny wydaje się więc powrót do składu Daniela Jeleniewskiego, który na własnym owalu był zazwyczaj mocnym punktem w układance trenera Roberta Kempińskiego. "Jeleń" ponadto w sobotę wygrał rozgrywany w Częstochowie Turniej o Szablę Kmicica. Być może to zwycięstwo sprawi, że jego wyniki w PGE Ekstralidze pójdą w górę? - Na pewno tak jak już mówiłem jakiś czas temu, podjąłem rękawicę, postawiłem sobie poprzeczkę bardzo wysoko i nie jest łatwo, dlatego ten sezon może tak wyglądać. Ale myślę, że się rozkręcam i mam nadzieję, że druga połowa sezonu będzie lepsza - powiedział w sobotę Jeleniewski.
Jurica Pavlic słabo zaprezentował się w Toruniu. Do składu wróci Daniel Jeleniewski?
Od samej inauguracji sezonu brakuje punktów młodzieżowców. Jedynym, który je praktycznie zdobywa jest starający się i walczący z rywalami Marcin Nowak, który tylko raz przegrał podwójnie wyścig młodzieżowy. W pozostałych meczach potrafił skutecznie pokonywać rówieśników. - Brakuje naszych punktów. Wiem, że nie jadę tak jak powinienem, ale aż tak źle też do końca nie jest. Szkoda, że uciekają mi gdzieś te punkty. Bardzo tego żałuję, ale też ciężko pracuję, aby takich wpadek nie było - zapewnia Nowak.
Zazwyczaj jednak na koncie juniorów grudziądzkiego klubu jest znacznie mniej zdobytych "oczek", niż w zespole rywali. Zawodzi Mike Trzensiok, który jak do tej pory zdobył zaledwie jeden punkt w konfrontacji w Lesznie. W następnych spotkaniach nie dokładał już do dorobku MRGARDEN GKM-u żadnej zdobyczy punktowej. Być może powrót na tor Huberta Łęgowika poprawi sytuację grudziądzan? Częstochowianin chciałby zadebiutować w barwach grudziądzkiego klubu podczas wyjazdowego meczu w Tarnowie. - Do 10 czerwca mam zwolnienie lekarskie, czyli gdzieś dopiero po tym terminie pojawię się w oficjalnych zawodach. Od tego tygodnia będę jednak gościł tutaj w Częstochowie na treningach, będę bawił się na mini torze, aby jak najwięcej jeździć i nabrać tej techniki jazdy, bo to jednak jest masa czasu. Ja oczywiście nikomu nie ujmuję, ale troszeczkę brakuje juniora w GKM-ie Grudziądz. Marcin oczywiście robi co może, stara się. Mam nadzieję, że będę niedługo tym drugim juniorem i będę pomagał drużynie, solidnie punktował. Zanim pojadę w lidze pojawię się także w Grudziądzu na treningach, pokażę się w Ostrowie Wielkopolskim. Kiedy będę mógł jechać w lidze? Decyzję podejmie trener i zarząd. Zależeć od tego będzie to, jak wypadam na tle innych zawodników, juniorów. Nie ukrywam jednak, że 14 czerwca chciałbym już jechać do Tarnowa, a wcześniej odjechać jakieś jedne zawody, by poczuć się pewniej na motocyklu - zapowiada "Łęgi".
SPAR Falubaz rozegrał jedno spotkanie mniej, gdyż wyjazdowe starcie z Unią Tarnów zostało przełożone na 19 lipca. Zielonogórzanie z pięciu spotkań wygrali cztery. Ostatnio ponieśli jednak dotkliwą porażkę w domu z Fogo Unią Leszno. Jeszcze bardziej zaskoczyły rozmiary przegranej, ponieważ Byki wygrały aż 54:36. Nie przeszkadza im jednak to w zajmowaniu trzeciego miejsca w tabeli. - Przegraliśmy, trudno, nie róbmy tragedii. Ten mecz gdzieś trzeba było przegrać, lepiej, że to zdarzyło się dzisiaj. Unia była dużo lepsza, ma mocniejszą drużynę. Za cztery dni mamy kolejny mecz (z Grudziądzem - dop.red.), już nad tym się skupiamy. Jeśli chodzi o Grzegorza Walaska, to ma chęci do ścigania, ale inaczej jest na treningu, a inaczej podczas meczu. Nie chciałem ryzykować, bo zapowiadał się ciężki mecz, ostra walka. Będziemy rozważać jego start w kolejnym spotkaniu - ocenił ostatni mecz swoich podopiecznych trener SPAR Falubazu Zielona Góra - Sławomir Dudek.
Drużyna SPAR Falubazu Zielona Góra wróci na scieżkę zwycięstw?
W wybornej formie w tym sezonie jest Jarosław Hampel wraz z Piotrem Protasiewiczem. Obaj w wielu gonitwach są niemal nieosiągalni dla rywali. Brak znajomości grudziądzkiego toru nie powinien jednak przeszkodzić tak doświadczonym zawodnikom i to znajdującym się jeszcze w szczytowej dyspozycji. Wydaje się więc, że ponownie to właśnie ci utytułowani gracze będą wieść prym w zespole z Zielonej Góry. Udany start rozgrywek zanotował także Aleksandr Łoktajew, który jest ważnym elementem w talii w szkoleniowca Dudka. Wciąż formy z ubiegłych lat poszukuje Andreas Jonsson. "AJ" kompletnie rozczarowuje i nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że Szwed potrzebuje jednego meczu na tzw. "przełamanie". Kto wie, czy nie nadejdzie on w Grudziądzu? W awizowanym składzie znalazło się miejsce dla Krzysztofa Jabłońskiego. Dopiero po dzisiejszym treningu ma zapaść decyzja odnośnie występu Grzegorza Walaska. Popularny "Greg" ma za sobą już dwa treningi, ale nadal nie wiadomo czy wspomoże swój zespół w mieście nad Wisłą. Jeżeli wychowanek zielonogórskiego klubu nie będzie w stanie wtstąpić to drużyna SPAR Falubazu nie powinna zbyt wiele stracić na wartości, ponieważ Krzysztof Jabłoński potrafi skutecznie punktować na torze przy ulicy Hallera. 38-latek wielokrotnie startował na tym torze jeszcze na pierwszoligowym froncie czy też w różnych turniejach indywidualnych. Najlepszy przykład to przedsezonowe eliminacje Złotego Kasku, gdy pewnie awansował do finału.
Bardzo wiele będzie zależało od postawy juniora gości - Krystiana Pieszczka. Wychowanek klubu z Gdańska co prawda u progu sezonu spisuje się poniżej oczekiwań, ale na obiekcie w Grudziądzu praktycznie zawsze notował udane występy. Jeżeli w czwartek nawiąże do swoich wysokich zdobyczy punktowych nad Wisłą z przeszłości to swobodnie może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojej ekipy. Formację młodzieżową uzupełni Alex Zgardziński.
Faworytem czwartkowego meczu są goście z Zielonej Góry, ale gospodarze na własnym torze będą czuli się bardzo dobrze i podejmą rękawicę. W czwartek w Grudziądzu zapowiada się bardzo ciekawy i emocjonujący wieczór.
Awizowane składy:
SPAR Falubaz Zielona Góra:
1. Jarosław Hampel
2. Andreas Jonsson
3. Aleksandr Łoktajew
4. Krzysztof Jabłoński
5. Piotr Protasiewicz
6. Alex Zgardziński
7. (Krystian Pieszczek)
MRGARDEN GKM Grudziądz:
9. Artem Laguta
10. Jurica Pavlic
11. Tomasz Gollob
12. Rafał Okoniewski
13. Krzysztof Buczkowski
14. Mike Trzensiok
15. (Marcin Nowak)
PGE Ekstraliga
Betard Sparta Wrocław vs
Gezet Stal Gorzów
piątek 18:00
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz vs
Orlen Oit Motor Lublin
piątek 20:30
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs
Pres Toruń
niedziela 17:00
Krono Plast Włókniarz Częstochowa vs
Innpro ROW Rybnik
niedziela 19:30
Metlakas 2 Ekstraliga
Moonfin Malesa Ostrów vs
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
czwartek 19:00
Abramczyk Polonia Bydgoszcz vs
Cellfast Wilki Krosno
niedziela 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
4 |
8 |
+76 |
2. | ![]() |
4 | 7 | +36 |
3. | ![]() |
5 | 6 | +44 |
4. | ![]() |
4 | 6 | +32 |
5 | ![]() |
5 | 3 | --44 |
6. | ![]() |
4 | 2 | -6 |
7. | ![]() |
4 |
2 | -66 |
8. | ![]() |
4 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
4 | 6 | +22 |
2. | ![]() |
4 | 6 | +16 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
3 | 3 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | +16 |
7. | ![]() |
3 | 3 | -44 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-57 |
![]() |
||||
1 |
|
4 | 6 | +16 |
2. | ![]() |
4 | 6 | +44 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
4 | 4 | -2 |
5. | ![]() |
3 | 2 | 8 |
6. | Speedway Kraków | 3 | 2 | -50 |
7 | ![]() |
3 | 0 | -30 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
1 | 2 | +10 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +4 |
3. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
4. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
5. | ![]() |
1 | 0 | -2 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -2 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
8. | ![]() |
1 | 0 | -10 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
6 |
12 |
+104 |
2. | ![]() |
6 | 8 | +102 |
3. | ![]() |
6 | 8 |
+18 |
4. | ![]() |
5 |
6 |
+10 |
5. | ![]() |
8 | 4 |
-110 |
6. | ![]() |
6 | 4 | -36 |
7. | ![]() |
6 |
0 | -88 |
1. | ![]() |
24 |
2. | ![]() |
18 |
3. | ![]() |
17 |
4. | ![]() |
17 |
5. | ![]() |
12 |
6. | ![]() |
11 |
7. | ![]() |
11 |
8. | ![]() |
10 |
9. | ![]() |
8 |
10. | ![]() |
7 |
11. | ![]() |
6 |
12. | ![]() |
5 |
13. | ![]() |
4 |
14. | ![]() |
3 |
15. | ![]() |
1 |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów