POLSKA
Piotr Pawlicki był najmłodszym uczestnikiem sobotniego Speedway Grand Prix Challenge, które odbyło się na torze w Poole w ubiegłą sobotę. Niespełna 19-letni zawodnik, po słabszym początku, przebudził się w drugiej części zawodów, na swoim koncie zanotował 7 punktów i został sklasyfikowany na 10. pozycji.
Młodszy z braci Pawlickich przyznał po zawodach, że w pierwszej części zawiódł go przede wszystkim sprzęt. Po zmianie motocykla jego starty były już zdecydowanie lepsze. Jak przyznaje, jednym z jego marzeń pozostaje występ z najlepszymi podczas tunieju Speedway Grand Prix. - Myślę, że nie było tragedii, aczkolwiek chciałem wypaść tutaj jak najlepiej i dać z siebie wszystko. Tak było, ale pierwszy motocykl nie spisywał się tak, jak powinien, na dwa ostatnie biegi go w ogóle zmieniłem i było widać różnicę. Na treningu był trochę inny tor i sugerowałem się też tym pierwszym motocyklem, który na treningu lepiej pasował. Ja też popełniłem parę błędów, ale nie było źle, dawałem z siebie wszystko. Po prostu, to jeszcze nie mój czas na Grand Prix, ale cały czas jest gdzieś tam nadzieja. Nikomu się źle nie życzy, wiadomo, ale Ales Dryml w tym roku skorzystał z miejsca i może ja jeden turniej wystartuję, mój wymarzony, bo jeszcze nigdy nie startowałem w Grand Prix, zawsze byłem jako rezerwa. Aczkolwiek mam nadzieję, że w końcu mi się uda, może będzie w Polsce Grand Prix i dostanę „dziką kartę”, albo po prostu uda mi się w jakimś turnieju Grand Prix pojechać i pokazać się z dobrej strony. W Poole stawka była wyrównana i nie ma o czym tutaj mówić, każdy bieg był bardzo mocny, też troszkę zaważył o moim wyniku układ pól startowych, bo pierwsze pole nie było rewelacyjne i było twarde, też nie mogłem znaleźć sobie dobrego miejsca na starcie z tego pierwszego pola. I tak jak wspomniałem wcześniej, na te dwa ostatnie biegi zmieniłem motocykl i było dużo, dużo lepiej, ale też muszę się przyznać do swoich błędów, bo gdzieś tam z tego pierwszego pola, gdy już miałem w miarę dobrze spasowany motocykl, ja zawaliłem start mocno, zawiesiłem się na koleinie i później musiałem walczyć. Wiadomo, że tor był bardzo specyficzny i kto wygrał start praktycznie jechał i wygrywał bieg, gdzieś tam były mijanki. Ale to właśnie zawodnicy ci, co mają opanowany ten tor tak do perfekcji, to mijali, a tak to było ciężko minąć. Ja też wygrałem start i dobry czas wykręciłem nawet na tym motocyklu, a ostatni bieg troszeczkę potrzebna była mała korekta, aczkolwiek nie zauważyliśmy tego. Jeszcze po prostu muszę zbierać dużo doświadczenia i muszę dużo pracować na ten wynik, by móc jeździć w Grand Prix - powiedział bezpośrednio po SGP Challenge Piotr Pawlicki.
W przyszłym sezonie startują kolejne eliminacje do cyklu. "Piter" już teraz zapowiada, że za rok również będzie chciał postarać się o awans do Speedway Grand Prix. - Na pewno będę startować, bo to jest jakieś dla mnie duże doświadczenie, z takimi zawodnikami jak tutaj, jeździć i się ścigać. Przecież startowali tu Niels Kristian Iversen, Krzysztof Kasprzak i w ogóle bardzo dobrzy zawodnicy tutaj jeździli. Gdzieś tam nawiązywałem w tych dwóch ostatnich biegach walkę z nimi, więc na pewno wnioski jakieś z tych zawodów wyciągnę i na następny rok mam nadzieję, że będzie już dużo, dużo lepiej. Też troszkę jestem zawiedziony, nie ukrywam, tym wynikiem, bo miałem nadzieję że pójdzie mi lepiej, ale po prostu wiem, że to były moje dwa błędy, m.in. właśnie w tych pierwszych biegach ten motocykl. Aczkolwiek nie chcę zwalać też wszystkiego na sprzęt, ale jak zmieniłem motor było dużo, dużo lepiej. No i teraz trochę żałuję, że nie posłuchałem też taty, bo tata mówił mi od początku, że nie mam przywiązywać się do jednego motocykla, mam wziąć drugi, a ja tam cały czas gdzieś w podświadomości miałem myśl, że teraz będzie dobrze, teraz będzie dobrze i niestety nie było - dodał junior Fogo Unii Leszno.
Po zawodach niektórzy zawodnicy narzekali na układ pól startowych, albowiem najgorsze - według wyników z toru - było miejsce tuż przy bandzie. Młodszy z braci Pawlickich twierdzi, że dla niego było to jednak lepsze pole niż to tuż przy krawężniku. - Ja z tego czwartego pola w miarę jeszcze jakoś wyjechałem, bo do tego wejścia w łuk byłem równo z rywalami, zostałem wypchnięty na zewnętrzną część toru, a wiadomo, że w pierwszych biegach nie było „jazdy po płocie”, tylko kto dobrze wyszedł ze startu i przytrzymał krawężnik, dobrze przejechał pierwszy łuk, to później już sobie jechał. Następnie już to nieszczęsne pierwsze pole, ja jakoś wolę szczerze mówiąc startować z czwartego pola niż z pierwszego. Ale to nie było tego przyczyną, myślę, że też było przyczyną trochę mojej winy i pole nie było też za dobre - ocenił rozkład pól startowych.
Dla Piotra Pawlickiego były to pierwsze zawody SGP Challenge, w których przyszło mu brać udział. Jednak dla samego zawodnika, w przypadku braku awansu, liczyło się przede wszystkim zdobyte na torze doświadczenie. - Tak jak wspomniałem
wcześniej, stawka była naprawdę bardzo wyrównana i myślę, że nie „dałem ciała”
całkiem, te dwa ostatnie biegi dosyć mi wyszły i pokazałem, że potrafię
walczyć z tymi dobrymi zawodnikami, którzy tutaj jechali. W jakimś stopniu
nabrałem nowego doświadczenia i myślę, że to mi się przyda na przyszłość. Tutaj była
naprawdę bardzo mocna stawka i dziękuję mechanikom, tacie, mamie, całej
rodzinie, która właściwie mi kibicowała. Wszystkim kibicom z Leszna, bo było
tutaj dużo kibiców z Leszna, z Zaborowa, nawet z mojej dzielnicy, więc bardzo
dziękuję wszystkim za to, że mi kibicowali. Niestety w jakimś stopniu ich
zawiodłem, ale myślę też, że nie „dałem całkiem ciała” - zakończył Pawlicki.
PGE Ekstraliga
Betard Sparta Wrocław vs
Gezet Stal Gorzów
piątek 18:00
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz vs
Orlen Oit Motor Lublin
piątek 20:30
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs
Pres Toruń
niedziela 17:00
Krono Plast Włókniarz Częstochowa vs
Innpro ROW Rybnik
niedziela 19:30
Metlakas 2 Ekstraliga
Moonfin Malesa Ostrów vs
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
czwartek 19:00
Abramczyk Polonia Bydgoszcz vs
Cellfast Wilki Krosno
niedziela 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
4 |
8 |
+76 |
2. | ![]() |
4 | 7 | +36 |
3. | ![]() |
4 | 6 | +32 |
4. | ![]() |
4 | 4 | +22 |
5 | ![]() |
4 | 3 | -22 |
6. | ![]() |
4 | 2 | -6 |
7. | ![]() |
4 |
2 | -66 |
8. | ![]() |
4 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
3 | 3 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -18 |
7. | ![]() |
2 | 0 | -10 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-57 |
![]() |
||||
1 |
|
4 | 6 | +16 |
2. | ![]() |
4 | 6 | +44 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
4 | 4 | -2 |
5. | ![]() |
3 | 2 | 8 |
6. | Speedway Kraków | 3 | 2 | -50 |
7 | ![]() |
3 | 0 | -30 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
1 | 2 | +10 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +4 |
3. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
4. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
5. | ![]() |
1 | 0 | -2 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -2 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
8. | ![]() |
1 | 0 | -10 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
6 |
12 |
+104 |
2. | ![]() |
6 | 8 | +102 |
3. | ![]() |
6 | 8 |
+18 |
4. | ![]() |
5 |
6 |
+10 |
5. | ![]() |
8 | 4 |
-110 |
6. | ![]() |
6 | 4 | -36 |
7. | ![]() |
6 |
0 | -88 |
1. | ![]() |
24 |
2. | ![]() |
18 |
3. | ![]() |
17 |
4. | ![]() |
17 |
5. | ![]() |
12 |
6. | ![]() |
11 |
7. | ![]() |
11 |
8. | ![]() |
10 |
9. | ![]() |
8 |
10. | ![]() |
7 |
11. | ![]() |
6 |
12. | ![]() |
5 |
13. | ![]() |
4 |
14. | ![]() |
3 |
15. | ![]() |
1 |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów