W związku z koronawirusem wszystkie rozgrywki żużlowe w Polsce zostały odwołane. Prezesi klubów mają nielada problem, gdyż jak sami zauważają, brak sezonu może mocno odbić się na kasach klubowych. Prezes oraz główny sponsor Wybrzeża Gdańsk, Tadeusz Zdunek uważa jednak, że sezon 2020 uda się odjechać. 

W swoim felietonie zamieszczonym na stronie Wybrzeża Gdańsk, Tadeusz Zdunek wyraża nadzieję, że sezon 2020 zostanie rozegrany. Według niego, nie powinny przeszkodzić temu zmiany formatu rozgrywek czy cięcia pensji dla zawodników. - Lepiej coś zarobić, niż nic. - zauważa Zdunek, który sprzeciwia się przenoszeniu kontraktów z obecnego sezonu na następny. 

- Chcemy jechać, bo mamy powody do optymizmu. Posiadamy sponsorów, którzy deklarują, że chcą z nami zostać, że chcą nas dalej wspierać. Nie wiem kiedy uda się ruszyć. Uważam jednak, że trzeba to zrobić, nawet jeśli trzeba będzie skrócić sezon o fazę play-off. - pisze prezes Zdunek Wybrzeża Gdańsk. 

Tadeusz Zdunek podkreśla, że koronawirus nie dotknie aż tak Wybrzeża. Klub generuje niskie koszty własne ze względu małej liczby osób będących na etacie. - Nie przejadamy pieniędzy. Wszystkie bieżące koszty staramy się maksymalnie redukować, nie wygaszając bieżącej działalności. Jesteśmy aktywni w mediach społecznościowych, pracujemy też nad relacjami z sponsorami. - wyjaśnia. 

Sponsor gdańskiego klubu pisząc o sezonie, ma nadzieję, że mecze uda się rozegrać z wraz z publicznością na trybunach. Jego zdaniem, można będzie liczyć na dobrą frekwencję, bo dobry produkt zawsze się dobrze sprzedaje.