Codzienne treningi reprezentacji Polski podczas zgrupowania kadry narodowej w Wałczu świetnie uzupełniają zajęcia z psychologiem Damianem Salwinem, który w poprzednim sezonie współpracował z Unią Leszno. Zajęcia te polegają na prelekcjach, mają także interaktywny charakter.

Oprócz tego chętni zawodnicy mają okazję do indywidualnych konsultacji. - Generalnie nasze zajęcia koncentrują się wokół czterech elementów: budowania pewności siebie, kształtowania kontroli uwagi, regulacji stresów przedstartowych oraz kształtowania motywacji.

W czwartek rano, korzystając z dobrej pogody, nasi kadrowicze pojechali na rowerową trasę, a po południu obok codziennych zajęć z psychologiem mają w planie zajęcia w hali sportowej. Zostali także zaproszeni przez dyrekcję Centralnego Ośrodka Sportu w Wałczu.

Ponieważ obóz dobiega końca można się już pokusić o pierwsze podsumowania. Debiutant Bartek Smektała, który wczoraj wieczorem z rąk starszych kolegów otrzymał tradycyjne pasowanie na żużlowca. - To dla mnie wielkie przeżycie, ponieważ to moje pierwsze zgrupowanie sportowe, nie byłem jeszcze na takim nawet w moim klubie. Wrażenia mam bardzo pozytywne, zajęcia są ciekawe, najbardziej podobają mi się te w terenie kiedy jeździmy na rowerach.

Trener Mariusz Cieśliński - Obserwuję chłopców podczas każdych zajęć i widzę, że ćwiczą z wielkim zaangażowaniem, chociaż przyjechali do Wałcza w różnym etapie przygotowań. Teraz jest istotne, aby po obozie nadal kontynuowali w klubach lub indywidualnie te ćwiczenia, które wykonujemy na zgrupowaniu.

Obóz w Wałczu potrwa do piątku, ostatnim jego elementem będzie pożegnalny obiad.