POLSKA
Vaclav Milik wciąż uchodzi za najjaśniejszą postać czeskiego żużla, ale ostatniego sezonu z pewnością nie zaliczy do udanych. Dotyczy to także zmagań w TAURON Speedway Euro Championship. Pierwotnie wydawało się, że po wcześniejszym zdobyciu brązowego i srebrnego medalu, zawodnik może włączyć się w walkę o złoto, tymczasem nie zdołał utrzymać się w cyklu.
Vaclav Milik rozpoczął rywalizację w europejskim czempionacie od dwóch siódmych miejsc i dwukrotnych zdobyczy ośmiopunktowych w Gnieźnie i Gustrow, przy czym sezon wcześniej, w obu premierowych rundach meldował się w wielkim finale. Tym razem ta sztuka udała mu się dopiero w trzeciej odsłonie zmagań w Daugavpils, gdzie zajął jednak czwarte miejsce i nie zdołał stanąć na podium. Pod względem statystycznym, w każdej rundzie zdobywał średnio o
trzy punkty mniej niż w sezonie 2017, a poza tym wygrał dwa razy mniej
wyścigów. Ponadto, jeśli nie brać pod uwagę zawodzącego Josefa Franca,
był najczęściej dojeżdżającym do mety na czwartym miejscu zawodnikiem
spośród całej stawki.
- Prawdę mówiąc, momentami sam już nie
wiedziałem w czym tkwi problem. Po prostu czasami bywa lepiej, a innym
razem jest o wiele gorzej. Sezon 2017 miałem stosunkowo dobry, a w
zakończonych niedawno rozgrywkach przyszła zniżka formy. Nie pozostaje
nic innego, tylko wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski. Podkreślam,
że cały czas się uczę. Pod koniec sezonu, momentami szło mi już nieco
lepiej. Może receptą na to wszystko jest bawienie się żużlem, a nie
pchanie w to tyle profesjonalizmu – zastanawia się czeski zawodnik.
Przełom
w Daugavpils pozwalał wierzyć Milikowi w dalszy progres i liczyć na
pozytywne zwieńczenie sezonu 2018. Przed ostatnią rundą w Chorzowie,
Czech miał tylko dwa punkty straty do sklasyfikowanych ex-aeguo na
piątym miejscu Antonio Lindbaecka i Mikkela Michelsena. Występ na
Stadionie Śląskim pozbawił go jednak szans na utrzymanie w TAURON SEC,
ponieważ zgromadził tam jedynie sześć punktów i w klasyfikacji
generalnej spadł na ósme miejsce. Co prawda, turniejowe zmagania zaczął
od dwójki, a swój ostatni bieg wygrał, ale to nie pozwoliło mu odrobić
strat ze środkowej fazy zawodów, gdzie w trzech biegach dowiózł do mety zaledwie jeden punkt.
- Na pewno chciałem osiągnąć tam nieco więcej. Przede wszystkim zamierzałem utrzymać się
w czołowej piątce. Z drugiej strony, dopiero pierwszy raz w życiu
startowałem na sztucznym torze, więc jeżeli weźmiemy to pod uwagę, to
myślę, że nie było najgorzej. W początkowej fazie zawodów szukaliśmy
odpowiednich ustawień. Poza tym w pierwszych biegach jeździłem złymi
ścieżkami i przez to sporo traciłem. W ostatnim wyścigu potrafiłem już
pojechać znacznie lepiej. Obrałem zupełnie inny tor jazdy. Jadąc przy
krawężniku byłem o wiele szybszy niż wcześniej, kiedy jeździłem środkiem
toru. Po prostu zaczęliśmy dopasowywać się do tej nawierzchni –
wspomina „Vaszek”.
Pomimo rozczarowującego wyniku punktowego,
występ w Chorzowie otworzył Milika na nowe doświadczenia i zapewnił mu
wiele wartościowych spostrzeżeń. Rywalizacja na wielkich arenach, przy
wsparciu znacznie liczniejszej publiczności, pozwala też zasmakować
zupełnie innego wymiaru czarnego sportu, od wielu lat znanego między
innymi z cyklu Grand Prix. Takie przeżycia sprawiają, że zawodnik chciałby jak najszybciej uczestniczyć w tym po raz kolejny.
- Bardzo mi się podobało, tym bardziej, że Stadion Śląski sprawia naprawdę pozytywne wrażenie. Do
tego doszedł doping kibiców. Każdy zawodnik chciałby codziennie jeździć
w takich warunkach. Oczywiście trudno było mi się dopasować do toru,
ale jakbym wrócił tu ponownie, to pewnie byłbym już o wiele mądrzejszy.
Podstawowa różnica między torami sztucznymi, a naturalnymi polega na
tym, że te pierwsze nie trzymają nas tak bardzo, a poza tym robi się na
nich więcej dziur i kolein. Jeśli mam być jednak szczery, to powiem, że
gdy pierwszy raz zobaczyłem chorzowską nawierzchnię, myślałem, że będzie
o wiele gorzej niż okazało się w rzeczywistości – przyznał Milik.
W
ostatnim czasie na Vaclava Milika spadło wiele krytyki. Nienajlepsza i
niestabilna dyspozycja zawodnika znalazła odzwierciedlenie również w
rozgrywkach polskiej PGE Ekstraligi, gdzie Czech obniżył swoją średnią o
nieco ponad 0,3 punktu w porównaniu z sezonem 2017 i o niecałe 0,6
punktu w porównaniu z sezonem 2016. Przez jakiś czas nie mógł być on nawet pewny miejsca we wrocławskiej drużynie na kolejny sezon.
Ostatecznie dostał szansę na przełamanie i to samo będzie starał się
zrobić też na arenie międzynarodowej. Od długiego czasu mówi się, że
dobrze dysponowany Czech mógłby być wartością dodaną dla cyklu Grand
Prix. Na razie jednak Milik skupia się na Indywidualnych Mistrzostwach
Europy i wyrównaniu rachunków w zmaganiach na Starym Kontynencie.
-
Chciałbym z powrotem awansować do TAURON SEC. Wydaje mi się, że
wywalczenie awansu poprzez eliminacje i późniejszy SEC Challenge da mi
jeszcze większą motywację, by bić się o najwyższe cele i próbować sięgnąć po upragnione złoto – zakończył Vaclav Milik.
P | Nazwa | M | PD | PM |
PGE Ekstraliga | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin |
2 |
4 |
+34 |
2. | KS Apator Toruń | 2 | 2 | +16 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów | 2 | 2 | -8 |
4. | Betard Sparta Wrocław | 2 | 2 | +6 |
5 | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | 2 | 2 | 0 |
6. | Fogo Unia Leszno | 2 | 2 | -24 |
7. | Tauron Włókniarz Częstochowa | 1 | 0 | -4 |
8. | ZOOleszcz GKM Grudziądz | 2 | 0 | -24 |
2. Speedway Ekstraliga |
||||
1. | Cellfast Wilki Krosno | 2 | 4 | +10 |
2. | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 2 | 2 | +7 |
3. | Texom Stal Rzeszów | 1 | 2 | +18 |
4. | INNPRO ROW Rybnik | 1 | 2 | +6 |
5. | Arged Malesa Ostrów | 2 | 2 | +12 |
6. | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań | 1 | 0 | -6 |
7. | H.Skrzydlewska Orzeł Łodź | 1 | 0 | -16 |
8. | Energa Wybrzeże Gdańsk | 1 |
0 |
-29 |
Krajowa Liga Żużlowa |
||||
1 | Polonia Piła | 1 | 2 | +18 |
2. | Trans MF Landshut Devils | 1 | 2 | +6 |
3. | Optibet Lokomotiv Daugavpils | 1 | 2 | +6 |
4. | Ultrapur Start Gniezno | 1 | 2 | -4 |
5. | Unia Tarnów | 1 | 0 | -8 |
6. | OK Bedmet Kolejarz Opole | 1 | 0 | -18 |
U24 Ekstraliga | ||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
Bauhaus-Ligan | ||||
1. | Vastervik Speedway |
|
|
|
2. | Dackarna Malilla | |||
3. | Indianerna Kumla |
|
||
4. | Lejonen Gislaved |
|
||
5. | Piraterna Motala |
|
||
6. | Rospiggarna Hallstavik | |||
7. | Smederna Eskilstuna |
|
SGB Premiership
1. | Oxfrod Spires | 3 | 7 | +8 |
2. | Ipswich Witches | 1 | 2 | +12 |
3. | Leicester Lions | 1 | 2 | +5 |
4. | Sheffield Tigers | 1 | 2 | -4 |
5. | Birmingham Brummies | 1 | 1 | -4 |
6. | King's Lynn Stars | 1 | 0 | -5 |
7. | Belle Vue Aces | 1 | 0 | -12 |
1. | Bartosz Zmarzlik | 158 |
2. | Fredrik Lindgren | 150 |
3. | Martin Vaculik | 125 |
4. | Jack Holder | 123 |
5. | Leon Madsen | 111 |
6. | Robert Lambert | 108 |
7. | Daniel Bewley | 104 |
8. | Jason Doyle | 96 |
9. | Max Fricke | 83 |
10. | Patryk Dudek | 76 |
11. | Tai Woffinden | 64 |
12. | Mikkel Michelsen | 56 |
13. | Kim Nilsson | 44 |
14. | Maciej Janowski | 43 |
15. | Anders Thomsen | 36 |
1. | Mikkel Michelsen | 52 |
2. | Leon Madsen | 44 |
3. | Janusz Kołodziej | 42 |
4. | Patryk Dudek | 33 |
5. | Andrzej Lebiediew | 33 |
6. | Dominik Kubera | 30 |
7. | Kai Huckenbeck | 30 |
8. | Kacper Woryna | 27 |
9. | Antonio Lindbeack | 25 |
10. | Dimitri Berge | 24 |
11. | Adam Ellis | 22 |
12. | Andreas Lyager | 20 |
13. | Szymon Woźnia6 | 18 |
14. | Grzegorz Zengot | 16 |
15. | Vaclav Milik | 16 |
16. | Jan Kvech | 13 |
17. | Niels Kristian Iversen | 9 |
18. | Maksym Drabik | 9 |
19. | Timo Lahti | 5 |
20. | Norick Blodorn | 3 |
1. |
Bartosz Zmarzlik | 50 |
2. |
Maciej Janowski | 35+3 |
3. | Patryk Dudek | 35+2 |
4. | Jarosław Hampel | 30 |
5. | Janusz Kołodziej | 28 |
6. | Oskar Fajfer | 25 |
7. | Szymon Woźniak | 25 |
8. | Kacper Woryna | 23 |
9. | Krzysztof Buczkowski | 19 |
10. | Przemysław Pawlicki | 17 |
11. | Dominik Kubera | 15 |
12. | Wiktor Lampart | 14 |
13. | Piotr Pawlicki | 14 |
14. | Wiktor Przyjemski | 14 |
15. | Wiktor Jasińsk | 11 |
16. | Mateusz Cierniak | 10 |
17. | Jakub Miśkowiak | 6 |
18. | Marcin Nowak | 6 |
19. | Adrian Gała | 1 |
20. | Mateusz Świdńicki | 1 |
21. | Bartłomiej Kowalski | 1 |
22. | Hubert Łęgowik | 0 |
http://atlantistsl.com/ |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów