W środę w meczu ligi rosyjskiej Wostok Władywostok odniósł pewne zwycięstwo na własnym torze z SK Oktiabrskij w stosunku 66:24. Najlepiej punktującym zawodnikiem gospodarzy był Aleksiej Charczenko, który zgromadził na swoim koncie aż 14 punktów i bonus. W ekipie gości brylował Aleksandr Koczetow, zdobywca 9 oczek.

Najbliższy mecz Caelum Stali Gorzów Wielkopolski to wyjazdowy pojedynek w Zielonej Górze z tamtejszym Falubazem. Do składu gorzowian powróci Hans Andersen, dla którego będzie to pierwszy mecz po ponad dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. Ugly Duck zastąpi najprawdopodobniej Artura Mroczkę.

Szef Belle Vue Aces, Jim Lynch postanowił udzielić wsparcia kapitanowi swojej drużyny, Chrisowi Harrisowi, aby Brytyjczyk odzyskał w drugiej części sezonu swoją dobrą formę. Przypomnijmy, że Bomber nadal walczy o pozostanie w najlepszej ósemce Grand Prix w celu zapewnienia sobie startów w tym prestiżowym cyklu w następnym roku.

Somerset Rebels zakontraktowało Andersa Mellgrena, byłego reprezentanta Newport Wasps. Wszystko za sprawą kontuzji Dakoty Northa. Zawodnik w dalszym ciągu nie jest zdolny do jazdy. 20-letni Szwed po raz pierwszy zaprezentuje się w ekipie Rebelsów w meczu przeciwko Plymouth Devils.

Nicki Pedersen był bardzo bliski zwycięstwa w sobotnim Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff. Duńczyk po rundzie zasadniczej miał na swoim koncie aż 10 punktów, jednak to nie wystarczyło, aby w swoim półfinale wybierał jako pierwszy pole startowe. Zabrakło bardzo niewiele.

Niedawno Marek Cieślak ogłosił skład na zawody półfinałowe w King's Lynn, gdzie Polacy powalczą o Drużynowy Puchar Świata. Co ciekawe, w kadrze nie znaleźli sie m.in. Rune Holta, Maciej Janowski czy chociażby bracia Pawliccy. Shrek wyjaśnił, dlaczego podjął takie decyzje oraz opowiedział o torze i przeciwnikach, z którymi Polacy się zmierzą.

W środę na torze w Pardubicach rozegrany zostanie turniej półfinałowy IM Czech. Faworytami imprezy wydają się być młodzi Czesi - Vaclav Milik (na zdjęciu) oraz Eduard Krcmar, a także Jan Jaros. Z udziału w zawodach zrezygnowali m.in. Josef Franc oraz Lubos Tomicek.

Środowe spotkania DSL stoją pod znakiem rywalizacji klubów sąsiadujących w tabeli. W Holsted miejscowy zespół, który jest trzeci rywalizować będzie z czwartym Slangerup. Piąte Esbjerg podejmować będzie szóste Vojens, a zamykające tabelę DSL Fjelsted zmierzy się na swoim torze z siódmym Grindsted.

Krzysztof Kasprzak w ostatnich meczach Speedway Ekstraligi udowodnił, że zasługuje na powołanie do reprezentacji Polski na Drużynowy Puchar Świata. Zawodnik eSpeedway Team znakomicie zaprezentował się w niedzielnym meczu w Gorzowie, gdzie odbędą się zawody finałowe DPŚ.

We wtorek Bosse Wirebrand, menadżer szwedzkiej reprezentacji na żużlu ogłosił piątkę zawodników na Drużynowy Puchar Świata. W kadrze nie ma większych niespodzianek, a kapitanem został Andreas Jonsson. Kadrę uzupełnią Fredrik Lindgren, Jonas Davidsson, Antonio Lindbaeck oraz Thomas H. Jonasson.

W niedzielnym pojedynku KS Stokłosa Polonia Piła rozgromiła na własnym torze Speedway Wandę Kraków 65:25. Siedem punktów plus dwa bonusy przy swoim nazwisku zapisał Max Dilger, który w tym sezonie reprezentuje barwy własnie pilskiej Polonii.

Kacper Gomólski tydzień temu podczas Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski złamał obojczyk. Dzień później młody reprezentant Startu Gniezno udał się na konsultację do miejscowego szpitala, gdzie ustalono szczegóły leczenia i rehabilitacji.

Dawid Lampart junior PGE Marmy Rzeszów w obecnym sezonie spisuje się przyzwoicie. Dawid już jutro weźmie udział w półfinale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski, który rozegrany zostanie na jego domowym torze w Rzeszowie. 21-latek chciałby awansować do finału, a tam powalczyć o złoty medal, gdyż to jest jego ostatni sezon w gronie juniorów.

Valsarna Hagfors pokonała na swoim torze zespół Vastervik Speedway 46:44. Gospodarzy do wygranej poprowadził Tomasz Gapiński, który zdobył 15 punktów i bonus w sześciu startach. Wśród pokonanych najlepiej spisali się Sebastian Ułamek (11+1) i Peter Ljung (10+1).

Wiecemistrzowie Szwecji po raz kolejny upokorzeni na własnym torze. Tym razem zespół Lejonen Gislaved wysoko przegrał na Axelent Arena z Vargarną Norrkoeping 36:54. Najwięcej punktów dla Wilków wywalczył Nicki Pedersen, 13+1. Wśród gospodarzy jedynie Troy Batchelor (10+2) i Mikael Max (9) pojechali na swoim poziomie.