Po niesamowicie zaciętym spotkaniu Peterborough Panthers odniosło zwycięstwo na własnym stadionie 48:45 z King's Lynn Stars. Wśród Panter najlepiej zaprezentowali się Nicki Pedersen (10) oraz Norbert Kościuch (10+4). W drużynie gości brylował Niels Kristian Iversen, który zgromadził na swoim koncie 13 oczek.

W poniedziałek menadżer reprezentacji Niemiec - Rene Schaefer przedstawił skład na półfinał Drużynowego Pucharu Świata, który odbędzie się na torze w duńskim Vojens. Rywalami Niemców w półfinale DMŚ będą Duńczycy, Szwedzi i Australijczycy. 

W dzisiejszym meczu Elite League nieoczekiwanie na własnym torze zwyciężył zespół Wolverhampton Wolves z Coventry Bees 48:42. Liderem Wilków był Fredrik Lindgren, który przywiózł dla swojej drużyny 14 punktów. U Pszczół po raz kolejny fantastyczny mecz może zaliczyć na swoim koncie Przemysław Pawlicki (11) oraz Peter Kildemand (11+1).

W XI kolejce pierwszoligowych zmagań Polonia Bydgoszcz pewnie pokonała na własnym torze zespół Startu Gniezno 57:32. Kluczem do tak wysokiego zwycięstwa okazała się równa jazda seniorów. Po raz kolejny w ekipie Gryfów dobrze zaprezentowali się Grzegorz Walasek (na zdjęciu) i Robert Kościecha, którzy zdobyli kolejno 13 i 11 punktów.

Niestety, Emilowi Sajfutdinowi nie udało się zwyciężyć w Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff w zeszłą sobotę. Rosjanin był pewnym kandydatem do zwycięstwa po tym, jak rewelacyjnie zaprezentował się w biegu półfinałowym. W finale został jednak wykluczony przez sędziego zawodów, Wojciecha Grodzkiego po tym, jak upadł na tor. Czy zdaniem Emila była to słuszna decyzja?

Stal Gorzów w niedzielne popołudnie na swoim torze pokonało ekipę Unii Tarnów 51:39. Najlepszym zawodnikiem w szeregach gospodarzy był Tomasz Gollob, a w ekipie gości Krzysztof Kasprzak. Po meczu wypowiedział się trener ekipy Gorzowa Czesław Czernicki.

Fredrik Lindgren w niedzielnym pojedynku Caelum Stali Gorzów z Tauronem Azoty Tarnówm zaliczył dobry występ. Szwed w pięciu startach zdobył 10 punktów i przegrywał głównie z Tomaszem Gollobem (trzykrotnie). Raz uległ także Nickiemu Pedersenowi.

W niedzielne popołudnie w Gorzowie odbył się mecz przeciwko tamtejszej Stali i Unii Tarnów. Lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 51:39. Nieźle w szeregach Tarnowa zaprezentował się zawodnik eSpeedway Team - Martin Vaculik, który zdobył osiem oczek i jeden bonus.

O nieudanym występie w Grand Prix Cardiff, zawodnik eSpeedway Team - Tomasz Gollob, chce jak najszybciej zapomnieć. W niedzielę w meczu przeciwko swojemu byłemu klubowi z Tarnowa, zdobył 14 punktów. Przegrał tylko raz z Sebastianem Ułamkiem.

W zaległym spotkaniu Elitserien, drużyna Hammarby Sztokholm okazała się lepsza od ekipy Valsarny Hagfors, wygrywając na własnym terenie 50:40. Najskuteczniejszym zawodnikiem wśród zwycięzców okazał się Grzegorz Walasek, gromadząc komplet puntków. Goście napędzani byli przez Davey Watta, 10 oczek w sześciu startach.

Unia Leszno w tym sezonie ma pecha jeśli chodzi o kontuzję. Działacze i kibice zadają sobie podstawowe pytanie, kiedy na tor wrócą kontuzjowani zawodnicy Byków. Obecnie z powodu kontuzji pauzują Damian Baliński (na zdjęciu), Sławomir Musielak i Jurica Pavlic.

Janusz Kołodziej w niedzielę pojechał w meczu Unii Leszno z Unibaksem Toruń, a dzień wcześniej w Grand Prix w Cardiff. Kołodziej dodatkowo wziął udział także w rajdzie samochodowym, w którym był nie tylko gościem, ale i także uczestnikiem.

W najbliższą niedzielę 3 lipca 2011 r. zostanie rozegrana XII runda Speedway Ekstraligi. Unibax Toruń na własnym torze podejmuje zespół PGE Marma Rzeszów. Zawody rozpoczną się o godz. 19:00, a bramy stadionu zostaną otwarte dwie godziny wcześniej.

W niedzielny wieczór odbył się szlagierowy mecz na torze w Bydgoszczy.  Na owalu przy ulicy Sportowej zmierzyły się dwie ekipy pretendujące do awansu do Speedway Ekstraligi 2012. Miejscowa Polonia podjęła zespół Startu Gniezno. Pojedynek zakończył się zwycięstwem gospodarzy 57:32.

Paradoksalnie kontuzja może być dla żużlowca swoistym odrodzeniem. Regułę tą potwierdza Rafał Okoniewski, który po nie najlepszym początku sezonu i oparzeniu nogi, powraca do świetnej dyspozycji. Zawodnik PGE Marmy Rzeszów nie zawiódł także wczoraj, kiedy to jego zespół wygrał z Betardem Spartą Wrocław na własnym torze 51:38.