Na zakończenie niedzielnych zmagań w 2. Lidze Żużlowej Power Duck Iveston PSŻ Poznań zdemolował Euro Finannce Polonię Piła. "Skorpiony" zwyciężyły 58:32. Do triumfu poprowadził ich David Bellego (15), który okazał się jedynym niepokonanym żużlowcem w całym meczu. Ze strony gości walkę z rywalami nawiązywał jedynie Andreas Lyager (13).

Kontuzja Tomasza Gapińskiego daje się we znaki Arged Malesa TŻ Ostrovii Ostrów. Zespół z Wielkopolski nie dość, że odniósł  porażkę 35:55 w Daugavpils, to na dodatek nie udało mu się obronić punktu bonusowego. Najskuteczniejszym jeźdźcem gospodarzy był kompletny Andrzej Lebiediew (15). U przyjezdnych brylował Grzegorz Walasek (11).

OK Bedmet Kolejarz Opole bez większych problemów na własnym torze pokonał Wilki Krosno. Miejscowi okazali się lepsi o 16 punktów i także do nich powędrował cenny bonus. W szeregach gospodarzy klasą dla samego siebie był Kevin Woelbert (15), który nie znalazł swojego pogromcy. U gości świetne zawody pojechał Mateusz Świdnicki (13).

Betard Sparta Wrocław po raz kolejny pokazała swoją wyższość nad forBET Włókniarzem Częstochowa. Zespół z Dolnego Śląska pokonał podopiecznych Marka Cieślaka 56:34 i zainkasował punkt bonusowy. Liderem miejscowych w niedzielne popołudnie był Maksym Drabik (12+2). U gości jedyny dwucyfrowy dorobek uzyskał Leon Madsen (15).

W niedzielne popołudnie na tarnowskich Mościcach miejscowa Unia, podejmowała lidera Nice Polskiej Ligi Żużlowej - drużynę PGG ROW-u Rybnik. Gospodarze pokonali "Rekiny" 51:39 zgarniając trzy punkty do ligowej tabeli. Wsród gospodarzy bezbłedny był Wiktor Kułakow, który zdobył czysty komplet - 15 punktów. Wsród gości najlepszy był Kacper Woryna (14) w 6 startach.

W naszej galerii dostępna jest obszerna fotorelacja z 1. Finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, który odbył się w Lublinie. W zawodach zwyciężył Gleb Czugunow. Autorem zdjęć jest fotoreporter eSpeedway.pl - Jarosław Pabijan, które można oglądać TUTAJ.

Orzeł Łódź pomimo braku Tobiasza Musielaka w Gnieźnie postraszył tamtejszy Car Gwarant Start. Zespół z pierwszej stolicy Polski po ciekawym widowisku zwyciężył 47:42. U gospodarzy na słowa uznania zasługuje duet Adrian Gała (10+1) - Oliver Berntzon (11). Liderem przyjezdnych był z kolei Rafał Okoniewski (12+1).

Rosjanin Gleb Czugunow wygrał 1. Finał Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w Lublinie. Rosjanin po serii zasadniczej miał na koncie 11 punktów, ale wygrywając półfinał i finał może dzisiaj świętować zwycięstwo na inauguracje cyklu. Podium uzupełnili broniący tytułu Bartosz Smektała i Robert Lambert. Najlepszym zawodnikiem po rundzie zasadniczej był Maksym Drabik, ale w półfinale przyjechał trzeci i nie awansował do finału.

22 czerwca na torach 2. Ligi Żużlowej rozegrane zostało jedno spotkanie. Stainer Unia Kolejarz Rawicz bez większych problemów pokonał Speedway Wandę Kraków 57:33. W szeregach gospodarzy rewelacyjne zawody odjechał Arkadiusz Pawlak (12+2). U gości najjaśniejszymi ogniwami byli Michael Haertel (9) i Tero Aarnio (9).

Reprezentanci Polski są prawdziwymi hegemonami w historii rozgrywek Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów i z dorobkiem 31 medali przewodzą w stawce. W ostatnich dwóch latach medale z najcenniejszego kruszcu dzielili między sobą Maksym Drabik i Bartosz Smektała. Czy w tym roku ktoś będzie w stanie stanąć na przeszkodzie biało-czerwonym?

W piątkowy wieczór na MotoArenie w Toruniu miejscowy Get Well uległ Speed Car Motorowi Lublin w rezultacie 37:53. Po meczu krótkiego komentarza udzielili naszemu portalowi Jacek Ziółkowski, Paweł Miesiąc, Adam Krużynski i Norbert Kościuch.

W drugim meczu 9. kolejki PGE Ekstraligi Get Well Toruń przegrał na własnym torze z Speed Car Motorem Lublin 37:53. Koziołków do zwycięstwa poprowadził Mikkel Michelsen (14). Dla Aniołów najwięcej punktów wywalczył tradycyjnie już Jason Doyle (14 w 6 startach).

Sześciu reprezentantów naszego kraju w sobotę, 22 czerwca rozpocznie zmagania o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Na torze w Lublinie swój marsz po obronę mistrzowskiego krążka może rozpocząć Bartosz Smektała, ale pozostali biało-czerwoni również wymieniani są w gronie faworytów do walki o medal z najcenniejszego kruszcu. 

W Lublinie od długiego czasu uwidacznia się żużlowy potencjał, a lokalne środowisko tworzy doskonały klimat do rozwoju czarnego sportu. W mieście wciąż trwa euforia po powrocie miejscowej drużyny do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, a kibice odliczają dni do kolejnych spotkań. Przy Alejach Zygmuntowskich zagoszczą jednak nie tylko emocje ligowe, bo w drugiej połowie czerwca odbędzie się tu także pierwszy z trzech finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.

W meczu inaugurującym dziewiątą rundę PGE Ekstraligi MrGarden GKM Grudziądz u siebie pokonał Truly.work Stal Gorzów 51:38. Miejscowi poza zwycięstwem zainkasowali także cenny punkt bonusowy. U gospodarzy w piątkowy wieczór najlepiej wiodło się Artiomowi Łagucie (12). Liderem gości był tradycyjnie Bartosz Zmarzlik (14).