eSpeedway.pl | To co kochasz - żużel
eSpeedway.pl - Współpraca - Reklama - Redakcja
Kibiców online: 262
eSpeedway.pl - Ogólnopolski Portal Żużlowy
eSpeedway Team
Reklama
Xtreme fitness
#MistrzJestJeden
Reklama
Współpraca

  SGP-SON-U21

  Chris Holder: Pojechać jeszcze lepiej w finale
 2014-08-01 10:26:00  Stanisław Wrona    inf.własna

Reprezentacji Australii udało się w czwartkowy wieczór wywalczyć awans do finału tegorocznego Drużynowego Pucharu Świata. W pokonanym polu pozostawili oni Szwedów, Amerykanów oraz Czechów. Pierwszy występ po kontuzji zaliczył kapitan zespołu Chris Holder, zdobywca 11 punktów.

Po zawodach docenił on klasę reprezentacji Kraju Trzech Koron oraz stwierdził, że jego jazda po kontuzji będzie jeszcze lepsza. - Było ciężko, Szwecja jest dobrym zespołem, byli bardzo szybcy. Takie turnieje nigdy nie są łatwe, jednak każdy z nas osiągnął dobry wynik i jesteśmy bardzo zadowoleni z awansu do finału. Po mojej kontuzji jest już w porządku. Nie było źle, nie było może również najlepiej, jednak ostatecznie udało się wywalczyć sporo punktów. Teraz muszę przejechać jeszcze kilka kółek więcej i wrócić do jeszcze lepszej formy - mówił Chris Holder po turnieju barażowym DPŚ.

Przez pewien okres trwania zawodów na prowadzeniu ekipa Marka Lemona zmieniała się z reprezentacją Szwecji. Kluczowym momentem było wykluczenie Kima Nilssona, który według sędziego zawodów Jima Lawrence'a stworzył niebezpieczną sytuację na torze. W półfinale w King's Lynn to jednak Australijczykom nie sprzyjało szczęście. - Wówczas, podczas tego wykluczenia Troy i tak był z przodu. Szwedzi mieli w tym wypadku trochę pecha, jednak my i tak naszym głównym zadaniem było zwycięstwo. Jesteśmy szczęśliwi, jednak pokonanie szwedzkiego zespołu nie przyszło nam tak łatwo. W King’s Lynn to my mieliśmy trochę pecha, dlatego jestem zadowolony z końcowego rezultatu. Mam nadzieję, że w sobotę ponownie odwalimy kawał dobrej roboty - podkreślił.

Ostatni trening w piątkowe popołudnie powinien przynieść zespołowi, w którym rolę kapitana pełni właśnie Holder, dodatkowe, wymierne korzyści. - Jestem zadowolony z tego, że udało się awansować, choć mieliśmy trochę problemów. Dlatego kilka kółek podczas piątkowego treningu z pewnością przyniesie sporo dobrego, więcej czasu na torze oraz pracy w parkingu. Tego się nie zastąpi, jeśli się nie jeździ. Podczas treningu można zmienić jeszcze kilka rzeczy. Ustawianie są tutaj najważniejsze, ponieważ nawet jeśli jesteś z przodu i nie jesteś szybki, to wiesz, że pozostali się do ciebie zbliżają - zaznaczył.

Chris Holder przyznaje, że pokonanie Szwedów nie było łatwym zadaniem
"Chrispy" przyznaje, że pokonanie Szwedów nie było łatwym zadaniem

Niekiedy występ w barażu dawał teoretyczną przewagę, albowiem żadna z drużyn startujących w finale nie miała możliwości zapoznania się z tak dobrze z torem, jak ta, która uzyskała do niego awans właśnie z tego turnieju. Australijczyk uważa jednak, że sobotnie zawody będą najtrudniejszymi z tegorocznych rozgrywek. - Niekoniecznie to będzie nasza przewaga, ponieważ te zawody będą ciężkie, tak jak pozostałe. Cieszymy się z przejścia dalej, jednak wciąż mamy zadanie do wykonania, musimy pojechać jeszcze lepiej w finale. To będzie nowy dzień, może być całkiem inaczej, ponieważ to co dzisiaj zadziałało, niekoniecznie sprawdzi się w sobotę. Jest jeszcze piątkowy trening, wypróbujemy kilka rzeczy więcej i zobaczymy. Wiemy, że możemy być lepsi, bo na przykład w barażu Greg był niesamowity. Jesteśmy w finale i na pewno zrobimy więcej, żeby pojechać jeszcze lepiej.

Naprzeciw drużyny Marka Lemona staną trzy solidne zespoły, dlatego o końcowy sukces będzie niezwykle trudno. - Polacy będą jak zawsze bardzo mocni. Duńczycy to również bardzo dobry zespół, solidni są również Brytyjczycy. Finał będzie oczywiście najtrudniejszy, każdy może wygrać w każdym z wyścigów. Trudno tutaj zachować pewność siebie, ponieważ tor zmienia się cały czas. Jeśli nie jesteś wystarczająco szybki, jesteś wyprzedzony. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać - dodaje Chrispy.

Ostatni triumf w rozrywkach o Drużynowy Puchar Świata ekipa Australii zdobyła w 2002 roku, czyli dwanaście lat temu. To trofeum, jest jednym z nielicznych, którego brakuje w kolekcji Chrisa Holdera. Przyznaje on, że jego marzeniem jest zdobyć tytuł wraz z kolegami z zespołu. - Zdobycie Mistrzostwa Świata było najlepszą rzeczą, jaka mnie spotkała, to było wspaniałe uczucie. Kolejną taką rzeczą byłoby zdobycie tytułu mistrzowskiego z drużyną, ze swoimi kolegami. Jesteśmy na to gotowi, jeśli dobrze wykonamy swoją pracę, nie ma powodów, abyśmy nie mogli tego osiągnąć. Nasz zespół czeka na to bardzo długo, będzie ciężko, cieszymy się, z bycia w finale, jesteśmy w połowie drogi, wszystko jest możliwe, zobaczymy, czego uda nam się dokonać - mówi z nadzieją.

Holder uważa, że finał będzie najtrudniejszym turniejem, ale jego reprezentację stać na zwycięstwo
Holder uważa, że finał będzie najtrudniejszym turniejem, ale
jego reprezentację stać na zwycięstwo

Na koniec zapytaliśmy sympatycznego zawodnika o jego powrót do polskiej Enea Ekstraligi. Już w najbliższą niedzielę Unibax Toruń, wciąż walczący o miejsce w pierwszej czwórce, zmierzy się na wyjeździe z rozpędzoną ekipą tarnowskich Jaskółek. Chrispy notował dobre występy przy ul. Zbylitowskiej w Tarnowie, dlatego w niedzielę liczy na kolejny, podkreślając jednak skalę trudności tego meczu. - To będzie na pewno ciężkie spotkanie, musimy włożyć w to spotkanie sporo wysiłku. Osiągałem tam dobre wyniki, choć sam nie wiem, jak mi się to udawało. Wychodziło mi tam, sądzę, że po tym barażu i będąc po finale, mam nadzieję, że będę jeszcze silniejszy i będę chciał również mieć tam dobry dzień - powiedział na koniec rozmowy z portalem eSpeedway.pl Chris Holder.

Reklama

 


Relacja Live

PGE Ekstraliga

Orlen Oil Motor Lublin  vsInnpro ROW Rybnik

piątek 18:00

 

 Pres Toruń vs Krono Plast Włókniarz Częstochowa

piątek 20:30

BAYERSYSTEM GKM Grudziądz vs Betard Sparta Wrocław 

niedziela 16:30

Gezet Stal Gorzów vs Stelmet Falubaz Zielona Góra

niedziela 19:15

Metlakas 2 Ekstraliga

 

 Texom Stal Rzeszów vs  Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30

 

 H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vsAutona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30

 

FIM Speedway Grand Prix

sobota 19:00

Tabele ligowe

P Nazwa M PD PM
 PGE Ekstraliga
1.  Orlen Oil Motor Lublin

3

6

+40

2.   Bayersystem GKM Grudziądz 3 6 +36
3.  KS Apator Toruń  2 3 +8
4. Betard Sparta Wrocław 3 2 +18
5 Krono- Plast Włókniarz Częstochowa  3 2 -2
6.  Innpro ROW Rybnik 3 2 -4
7.  Gezet Stal Gorzów

3

1 -26
8. Stelmet Falubaz Zielona Góra  3

0

-58
 Metalkas 2. Ekstraliga
1. Cellfast Wilki Krosno 3 6 +24
2.  Fogo Unia Leszno 3 4 +45
3. Abramczyk Polonia Bydgoszcz 3 4 +14
4. Hunters PSŻ Poznań  3 3 +4
5. Texom Stal Rzeszów 2 1 -8
6. Moonfin Malesa Ostrów 1 0 -4
7. Unia Tarnów 1 0 -37
8. H. Skrzydlewska Orzeł Łódź

2

0

-38
Krajowa Liga Żużlowa
1

 Ultrapur Start Gniezno

2 4 +6
2.  Polonia Piła 1 2 +2
3.  OK Kolejarz Opole 2 2 +12
4.  Wybrzeże Gdańsk  2 2 0
5. Optibet Lokomotiv Daugavpils 2 2 0
6. Trans MF Landshut Devils 2 0 -6
7 Speedway Kraków 1 0 -14
 U24 Ekstraliga
1. Orlen Cellfast Wilki Kroso


2. Enea Stal Gorzów


3. Novyhotel Falubaz Zielona Góra


4. Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno


5. Motor Lublin


6. GKM Grudziądz


7. TAURON U24 Włókniarz Częstochowa


8. KS Toruń


9. U24 Beckhoff Sparta Wrocław
 
Bauhaus-Ligan
1. Vastervik Speedway

 


 

2. Dackarna Malilla


3. Indianerna Kumla 

 

4. Lejonen Gislaved

 


5. Piraterna Motala

 

6. Rospiggarna Hallstavik


7. Smederna Eskilstuna

 



Klasyfikacja SGP
1. Bartosz Zmarzlik 
2. Robert Lambert
3.   Fredrik Lindgren
4.  Jack Holder
5. Mikkel Michelsen
6. Martin Vaculik
7. Daniel Bewley
8.  Dominik Kubera
9. LAnders Thomsen
10.  Brady Kurtz
11.  Jason Doyle
12.  Kai Huckenbeck 
13.  Andrzej Lebiediew
14.  Jan Kvech 
15.  Max Fricke
Klasyfikacja SEC
1.  Mikkel Michelsen
2.  Leon Madsen
3.  Janusz Kołodziej
4.  Patryk Dudek
5.  Andrzej Lebiediew
6.  Piotr Pawlicki
7.  Maciej Janowski
8.  Jewgienij Kostygow
9.  Kacper Woryna
10.  Vaclav Milik
11.  Anders Thomsen
12.  Dimitri Berge
13.  Norick Bloedorn
14.  Timo Lahti
15.  Rasmus Jensen
16.

17.

18.

19.  
20.

 

Klasyfikacja IMP
1.
 Maciej Janowski
2.
Patryk Dudek
3.  Bartosz Zmarzlik
4. Dominik Kubera
5.   Piotr Pawlicki
6. Szymon Woźniak
7.  Bartłomiej Kowalski
8. Przemysław Pawlicki
9.  Kacper Woryna
10.  Bartosz Smektała
11. Jarosław Hampel 
12.  Janusz Kołodziej
13. Krzysztof Buczkowski
14.  Robert Chmiel
15.  Paweł Przedpełski
16.  Mateusz Cierniak
17. Tomasz Gapiński
18.   Wiktor Przyjemski
19.  Mateusz Szczepaniak

20.

21.

22.  
Partner

 

 

http://atlantistsl.com

Ostatni wywiad
   Sam Masters: Prezes Knop sam zakupił mi silnik

Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.

  Więcej wywiadów
Ostatni felieton
   Pierwszy sezon bez Rosjan w polskich ligach (felieton)

W niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn. 

  Więcej felietonów
Ostatni artykuł
   Niezbędnik Żużlowy już w sprzedaży

Absolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.

  Więcej artykułów
Design by Danno - Copyright by eSpeedway.pl - Engine by wmaster.eu