W piątkowy wieczór Zielonogórski Klub Żużlowy przekazał zielonogórskiej rodzinie "Szlachetną Paczkę". Za kierownicą, zapakowanego prezentami dla obdarowywanej rodziny, klubowego busa usiadł prezes klubu Robert Dowhan, który wraz z pracownikami klubu, przedstawicielem kibiców oraz wolontariuszkami Ksenią oraz Marceliną osobiście udał się bezpośredni do mieszkania rodziny pani Doroty.

 - Wiedziałam, że ta rodzina ma szczęście, że trafiła na Falubaz Zielona Góra, ale to co zobaczyłam w busie przeszło moje najśmielsze oczekiwania - powiedziała Ksenia Wilaszek koordynatorka akcji ze Stowarzyszenia Wiosna - tak ogromnej paczki jeszcze nie widziałem. Mamy obowiązek oszacować wartość paczki, w przypadku tego co przekazał Falubaz Zielona Góra, z pewnością jest to więcej niż 5 tysięcy złotych.

W paczce znalazła sie armatura do łazienki, którą po paczki dołożyła firmy Gaja Amatura, mnóstwo zabawek dla półtoraroczej Zuzi, mikser od firmy Ton-Color, artykuły spożywcze, środki czystości, które przekazał Mieczysław przyjacel klubu, kołdry, buty od sieci sklepów "Studio Moda", ubrania oraz firmowe upominiki Falubazu Zielona Góra.

- Jeżeli możemy pomóc to włączamy się do akcji charytatywnych. Jeśli już to robimy to staramy się to robić z głową, a w tym przypadku organizatorzy bardzo staranie określili swoje oczekiwania. Szlachetna Paczka to świetny pomysł, i bardzo się cieszę, że z pomocą moich zawodników i przyjaciół klubu udało nam się złożyć taką pokaźną i rozsądną paczkę dla rodziny kibiców naszego klubu - powiedział Robert Dowhan.