Janusz Kołodziej rozpoczął już przygotowania do nowego sezonu. Zawodnik eSpeedway Team opowiada nam o krótkiej wizycie w USA, wprowadzeniu nowego regulaminu oraz o nowym zawodniku leszczyńskich Byków Adamie Skórnickim.

- Fajnie, że dołączył do nas Sqóra i wspólnie będziemy walczyć w jednej drużynie. Mam nadzieję, że odbuduje formę tak jak ja to zrobiłem w Lesznie. Mało, kto przed sezonem stawiał na moje dobre występy w Unii, a wiemy, co osiągnęliśmy na koniec sezonu. Teraz po zakończeniu kariery Adamsa, większość nie widzi nas na pozycji medalowej i mam nadzieję, że w trakcie sezonu zweryfikują swoje myślenie - mówi Janusz Kołodziej.

Nowy regulamin, który ma wejść od sezonu 2012 daje możliwość startu w drużynie jednemu zawodnikowi startującemu w Grand Prix. - Nie wiem, czemu ma służyć ten nowy przepis. Jest wprowadzony KSM, który i tak blokuje tworzenie mocnych drużyn. Jeśli ktoś zdecyduje się nawet na dwóch zawodników Grand Prix to musi myśleć o innych zawodnikach, aby zmieścić się w KSM. W Szwecji nie ma takich problemów, owszem jest KSM, ale w Dackarnie startowało, aż czterech zawodników z Grand Prix. Ja nie myślę odpuszczać rywalizacji w przyszłorocznym Grand Prix i chcę jak najdłużej jeździć w tych rozgrywkach. Dlatego mam nadzieję, że na koniec sezonu, jeśli nadal będę jeździł z Jarkiem wśród najlepszych to ten przepis nie zabroni mi jazdy w Lesznie.

Ostatnio Janusz odwiedził swoich przyjaciół w USA i mógł zobaczyć różne nowinki związane ze sportem żużlowym. - Większość nowinek związanych z naszą dyscypliną sprowadza się ze Stanów, dlatego wybrałem się tam. Myślę, że coś w nowym sezonie wprowadzimy. Był to krótki pobyt, który pozwolił również odwiedzić przyjaciół.

Zawodnik eSpeedway Team rozpoczął już przygotowania do nowego sezonu i zrobi wszystko, aby jego forma była jeszcze lepsza niż w sezonie 2010. - Mam już plan przygotowań do nowego sezonu, który wiele się nie zmieni. Ćwiczenia rozpocząłem w Tarnowie w klubie Fitness Forma. Jeśli tylko będzie potrzeba to będę przyjeżdżał do Leszna i oczywiście pojadę na obóz. Mam nadzieję, że w nowym sezonie będę prezentował się jeszcze lepiej - zakończył wychowanek Unii Tarnów.