Azoty Tauron Tarnów, PGE Marma Rzeszów oraz GTŻ Grudziądz - te trzy zespoły zmierzą się z Dospel Włókniarzem Częstochowa w przedsezonowych treningach punktowanych. Pierwszy test-mecz zaplanowany został już na 16 marca, a rywalem będą tarnowskie "Jaskółki".

- Na początku pojeździmy z Tarnowem. Nie będzie to dwumecz, gdyż już w drugiej kolejce spotkamy się tam podczas rywalizacji ligowej. Kluby pierwszy weekend na wspólne jazdy, sparingi, planują na 16-17 marca i właśnie w tym czasie chcemy pościgać się z Jaskółkami – wyjaśnił Jarosław Dymek.

Wczoraj na łamach mediów poinformowano, iż 24-25 marca dojdzie do dwumeczu z pierwszoligowym GTŻ-em Grudziądz. Zdaniem częstochowskiego menadżera, ta rywalizacja będzie bardzo pożyteczna, niewykluczone że w barwach gości częstochowianie będą mogli zobaczyć m.in. Chrisa Harrisa, który w minionym sezonie startował z "Lwem" na kevlarze - Myślę, że GTŻ Grudziądz to dość ciekawy rywal, zwłaszcza po zakontraktowaniu takich zawodników jak Scott Nicholls i Chris Harris. Nasi Polscy zawodnicy oraz młodzieżowcy będą mieli się z kim pościgać. Powinien także wystąpić Grigorij Łaguta. Przeciwnik będzie dosyć dobry, a należy pamiętać, że tor w Grudziądzu nie należy do najłatwiejszych. Zdecydowanie sparing w Grudziądzu wyjdzie naszym zawodnikom na dobre – stwierdził.

Ostatnim rywalem będzie PGE Marma Rzeszów, lecz nieznany jest dokładny termin meczów. Wiadomo, że na koniec przygotowań na częstochowskim owalu zostanie zorganizowany turniej par, dwa podobne odbyły się przed rokiem. W sparingach zabraknie raczej Emila Sajfutdinowa, którego czeka start w pierwszej rundzie Speedway Grand Prix w nowozelandzkim Auckland. W przygotowaniach nie zabraknie za to Grigorija Łaguty oraz tradycyjnie krajowych seniorów i juniorów. Niewykluczone, że na którymś z treningów pojawi się Michael Jepsen Jensen.