Stelmet Falubaz Zielona Góra po raz drugi w sezonie 2013 triumfował w rozgrywkach Enea Ekstraligi. W niedzielnym spotkaniu zielonogórzanie pokonali na własnym torze składywęgla.pl Polonię Bydgoszcz 48:42. Ekipie Stelmetu Falubazu to zwycięstwo nie przyszło łatwo. Jednym z najskuteczniejszych zawodników w drużynie z Grodu Bachusa był Jarosław Hampel.

Początek spotkania należał drużyny z Bydgoszczy. Żużlowcy składywęgla.pl Polonii świetnie wychodzili spod taśmy. W efekcie już po trzecim biegu prowadzili 12:6. Jednak już w kolejnych wyścigach zielonogórzanie zaczęli odrabiać straty.

Bohater najgłośniejszego transferu w żużlowej Ekstralidze w niedzielnym meczu zainkasował 13 punktów i bonus. Popularny „Mały" nie potrafił wytłumaczyć, co się działo na starcie. - Startowałem dzień po turnieju Grand Prix, ale takie sytuacje mnie nie męczą. Ta tak naprawdę wciąż uczę się tego toru. Dziś dość dobrze to wyglądało, aczkolwiek chciałbym lepiej startować. Wszyscy mieliśmy jednak problem z tego startu. Musimy przestudiować temat, żeby ten start był naszym atutem, bo to jest bardzo istotne - powiedział Jarosław Hampel.

Bydgoszczanie znów byli blisko sprawienia niespodzianki, tym razem na torze w Zielonej Górze. - W lidze wszyscy zawodnicy są mocni i ciężko się wyprzedza i walczy. Punkty mogą uciekać. Czeka nas dużo pracy tak jak powiedział trener. Byliśmy faworytem i wygraliśmy, ale wiemy doskonale, że przed nami dużo ciężkiej drogi, bo jak widzimy wszystkie zespoły są bardzo mocne - dodał "Mały".