SGP-SON-U21
Maciej Janowski zakończył zmagania podczas Speedway Grand Prix Polski, zajęciem trzeciego miejsca. Zdobywając 11 punktów umocnił się on w pierwszej ósemce i do szczęścia pozostaje mu naprawdę niewiele. Do Melbourne, na ostatni turniej pojedzie on jednak jak zawsze powalczyć o jak najlepszy wynik.
Po występie na Motoarenie Polak nie ukrywał radości tym bardziej, iż w pierwszym wyścigu minął on linię mety jako ostatni. Na szczęście drobnymi krokami udało mu się najpierw awansować do półfinału, aby ostatecznie stanąć na podium. Jedynym małym niedosytem był brak Mazurka Dąbrowskiego dla kibiców. – Bardzo się cieszę, że tak się to zakończyło. Tym bardziej, że zacząłem od „zerówki” w pierwszym biegu i było troszeczkę nerwów. Wiadomo, nie takiego początku zawodów sobie życzyłem. Ostatecznie małymi krokami, ukradkiem „schowany” gdzieś z tyłu awansowałem do finału i udało mi się wywalczyć to trzecie miejsce. Oczywiście bardzo chciałem zafundować kibicom na koniec Mazurka Dąbrowskiego, ale niestety się nie udało. Mam nadzieję, że jeszcze gdzieś moja osoba przysporzy kibicom jeszcze więcej radości – podsumował swój sobotni występ Janowski.
W tej chwili zawodnik ten ma 16 punktów przewagi nad 9. w klasyfikacji Peterem Kildemandem, pierwsza ósemka na przyszły rok jest zatem już bardzo blisko. Pomimo tego, sam zainteresowany zamierza powalczyć 24 października w Australii ponownie o triumf. – Nie patrzę do tyłu, patrzę cały czas do przodu, co jeszcze można zyskać, więc do Melbourne jadę powalczyć o zwycięstwo. Nie patrzę na to, żeby zostać w ósemce, tylko, żeby walczyć o wszystko, o co tylko mogę. Nie patrząc do tyłu walczę zawsze o jak najlepsze pozycje – dodał.
Magic lubi tor na Motoarenie. Nie wliczając w to ostatnich dwóch spotkań w PGE Ekstralidze zawsze sprzyjał on walce na całej swojej długości. Podobnie było w drugiej części sobotnich zawodów. Po wstępnych kłopotach z doborem ustawień, na szczęście w późniejszej fazie udało się wszystko dopasować. – Tor pokazał, że było trochę tych „mijanek”. Wiadomo, że toruński tor zawsze daje kibicom bardzo dużo radości i zabawy, bo tego ścigania zawsze w tym miejscu jest całkiem sporo. Ja przez pierwsze trzy biegi miałem trochę problemów, później odstawiłem motocykl i wziąłem kompletnie inny. Co się okazało – w tym pierwszym trochę szwankował silnik i strasznie paliło się sprzęgło, więc nie miałem tej szybkości na trasie. Starty nie były złe, ale na dystansie trochę mi brakowało. Zmieniłem motocykl, na szczęście na ten właściwy i na nim udało się dojść do finału – stwierdził zadowolony ze swojego występu.
Do nieco groźnej sytuacji doszło w 13. biegu dnia, kiedy to Polak oraz Nicki Pedersen i Niels-Kristian Iversen jechali w bardzo bliskim kontakcie. Na szczęście ząden z nich nie zapoznał się wówczas z nawierzchnią toruńskiego owalu. – Było ciasno. Niels troszeczkę mnie wysuwał z krawężnika, Nicki trochę kontrował, więc tam był delikatny kontakt między mną, a Nickim. Delikatnie się zdenerwował, jednak nic tam nie było robione przeciwko niemu, tylko po prostu podjechał mi Niels. Czasami jest ten kontakt, na szczęście nikt się nie przewrócił, ja zdobyłem dzisiaj punkty, więc bardzo się cieszę i tyle. Walczymy dalej.
Przed ostatnią rundą zmagań kibiców i zawodników czekają aż 3 tygodnie przerwy. Janowski poszuka w tym czasie jeszcze jazdy dla siebie, a do Australii uda się nieco wcześniej, aby odpowiednio się zaaklimatyzować. – Szkoda, ze to jest tak oddalone od siebie terminami. Będziemy musieli po prostu znaleźć jakąś jazdę tutaj w Polsce, w Europie, żeby podtrzymać tą formę i kontakt z motocyklem. Do Australii polecę pełen optymizmu i w pełni ochoty na walkę. Nie ukrywam i podejrzewam, że każdy jest zmęczony tym sezonem, bo jednak tej jazdy trochę było. Ja sam jeździłem choćby w Anglii, ostatnio dużo takich bardzo ważnych imprez. One trochę psychicznie wycieńczają, więc czekamy już na Australię. Polecę trochę wcześniej, żeby się zaaklimatyzować i będziemy walczyć – zapewnił.
W sobotni wieczór byliśmy świadkami czegoś niesłychanego. Wszyscy zawodnicy wystąpili w bardzo podobnych kewlarach, stylizowanych na te, w których jeździł kontuzjowany Darcy Ward. Inicjatywa ta miała na celu zgromadzenie kolejnych środków na jego konieczną rehabilitację. Stroje te będą bowiem sprzedane na aukcjach, a cały dochód zostanie właśnie na to przeznaczony. Dodatkowo w najbliższą środę w Poole odbędzie się kolejny turniej, z którego środki również przesłane będą na konto Darcy'ego. Ekipy na stadionie Piratów poprowadzą Chris Holder i właśnie Janowski. – Cudowne uczucie, tym bardziej, że mogłem stanąć na podium w Darcy’ego kombinezonie. Był to ogromny dla mnie zaszczyt, tym bardziej, że jest to mój przyjaciel, świetny kolega i nie ukrywam, że nam go brakuje. Bardzo się cieszę, że wszyscy się tak zjednoczyli i jestem ogromnie wdzięczny wszystkim zawodnikom, którzy postanowili to zrobić, pomóc mu i wspierają tą całą akcję, bo nie możemy zapominać o zawodnikach, którzy doświadczają takiej kontuzji. Musimy się zawsze, tak jak teraz, jednoczyć i pomagać. Obojętne, czy to byłby Darcy, czy ktoś inny, jeżeli ktoś mnie poprosi o pomoc, to jej udzielę. Wiadomo, że nie zawsze jest taka możliwość, żeby dojść do któregoś zawodnika. Ja zawsze wspieram jednak takie akcje i jeżeli tylko mogę jakoś pomóc, to zawsze staram się to robić. Musimy sobie pomagać, jesteśmy jedną wielką rodziną. Na środę zaprosiliśmy również wielu świetnych zawodników do Poole, na Wimborne Road, więc mam nadzieję, że tam też uda się zebrać jeszcze trochę pieniędzy na tą rehabilitację, która jak wiadomo jest bardzo kosztowna – podsumował obie akcje reprezentant Polski.
W przyszłym sezonie na pewno zobaczymy w cyklu Speedway Grand Prix Bartosza Zmarzlika i Piotra Pawlickiego. Prawie na pewno dołączy do nich Magic, a taki powiem młodości w polskim wykonaniu może dodać tylko kolorytu rywalizacji w Indywidualnych Mistrzostwach Świata. – Jeżeli dojdzie tych dwóch młodych, świetnych zawodników, to Grand Prix na pewno się ożywi. Ja bardzo się cieszę ich szczęściem, bo sam wiem, jak ja reagowałem na Grand Prix, gdy mi się udało. Na pewno będą dobrze się bawić i z pewnością przyniosą dużo szczęścia i dużo radości polskim kibicom, bo znam ich możliwości i wiem, co mogą osiągnąć. A mogą wszystko, trzymam za nich kciuki i mam nadzieję, że zobaczymy się za rok na torach Grand Prix. Ciężko powiedzieć, jakich rad mógłbym ich udzielić, bo każdy zawodnik inaczej do tego podchodzi i inaczej to traktuje. Wiadomo, że są to okrutnie ciężkie turnieje, bo Grand Prix to jest zupełnie inna bajka. Malutki błąd powoduje od razu, że przyjeżdżamy czwarci i czasami nie wiadomo co zrobić. Chłodna głowa i ważne, żeby chłopaki jechali bez stresu i bawili się. Jeżeli oni będą się tym bawić, to na pewno wszystko będzie łatwiej przychodziło – podsumował Maciej Janowski.
PGE Ekstraliga
Innpro ROW Rybnik vs
Pres Toruń
wtorek 20:00
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz
piątek 20:30
Krono Plast Włókniarz Częstochowa vs
Gezet Stal Gorzów
niedziela 17:00
Betard Sparta Wrocław vs
Orlen Oil Motor Lublin
niedziela 19:30
Metlakas 2 Ekstraliga
Fogo Unia Leszno vs
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
niedziela 13:00
Cellfast Wilki Krosno vs
Hunters PSŻ Poznań
niedziela 15:15
Texom Stal Rzeszów vs
Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vs
Autona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 |
6 |
+40 |
2. | ![]() |
3 | 6 | +36 |
3. | ![]() |
2 | 3 | +8 |
4. | ![]() |
3 | 2 | +18 |
5 | ![]() |
3 | 2 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -4 |
7. | ![]() |
3 |
1 | -26 |
8. | ![]() |
3 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
2 | 1 | -8 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -37 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-38 |
![]() |
||||
1 |
|
2 | 4 | +6 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
3. | ![]() |
2 | 2 | +12 |
4. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
5. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
6. | ![]() |
2 | 0 | -6 |
7 | Speedway Kraków | 1 | 0 | -14 |
![]() |
||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
![]() |
||||
1. | ![]() |
|
|
|
2. | ![]() |
|||
3. | ![]() |
|
||
4. | ![]() |
|
||
5. | ![]() |
|
||
6. | ![]() |
|||
7. | ![]() |
|
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów