Peter Karlsson po dwóch sezonach spędzonych w Częstochowie opuści zespół Włókniarza. Kapitan Lwów trafi najprawdopodobniej do LW KMŻ Lublin i będzie to powrót Petera do Lublina po siedmiu latach przerwy. W 2004 roku Szwed bronił barw lubelskiego zespołu jeszcze za czasów TŻ-u.

Dla Karlssona sezon 2012 będzie osiemnastym sezonem w karierze w polskiej lidze. Szwed swoją przygodę z naszą ligą rozpoczynał od startów w Polonii Bydgoszcz, lecz po nieudanej przygodzie w zespole Gryfów zrezygnował ze startów w Polsce i przez kilka lat startował tylko w Szwecji i Wielkiej Brytanii.

Na powrót do Polski zdecydował się w 1996 roku, kiedy to podpisał kontrakt z Polonią Piła. Od tej pory reprezentował jeszcze barwy kilku klubów: Rybnika, Torunia, Tarnowa, Lublina, Ostrowa Wlkp, Gorzowa Wlkp. i Częstochowy.

Dwukrotny Indywidualny Mistrz Szwecji oraz były uczestnik cyklu Grand Prix, w minionym sezonie osiągnął średnią biegową 1,47 co było bardzo słabą postawą jak na kapitana, a lepsza postawa Okularnika w kilku meczach mogła okazać się kluczowa i dająca zwycięstwa Włókniarzowi. 42-letni Karlsson postanowił więc spróbować swoich sił w niższej lidze, gdzie zainteresowane jego pozyskaniem były Koziołki z Lublina.

- To wciąż bardzo solidny żużlowiec. Podobnie jak Magnus Zetterstroem, który ma 40 lat, a osiąga wyniki zdecydowanie lepsze niż wielu młodszych kolegów. Karlsson na pewno swoim doświadczeniem i podejściem, jakie prezentuje, byłby mocnym punktem - powiedział o szwedzkim zawodniku, trener LW KMŻ Lublin - Grzegorz Dzikowski na łamach Kuriera Lubelskiego, który w przeszłości prowadził także częstochowski zespół.

Peter Karlsson (z lewej) w rozmowie z Danielem Nermarkiem przed meczem w Zielonej Górze