SGP-SON-U21
Peter Kildemand zajął miejsce kontuzjowanego Jarosława Hampela w cyklu Speedway Grand Prix. W pierwszym występie w nowej roli Duńczyk spisał się znakomicie i na Millennium Stadium w Cardiff od razu udało mu się wskoczyć na najniższy stopień podium. Ostatecznie zawody ukończył on z dorobkiem 12 punktów.
Pierwszy rezerwowy cyklu nie ukrywał swojego zadowolenia z osiągniętego rezultatu. Przypomnijmy, że Kildemand stanął już na podium pojedynczego turnieju, startując we wrześniu ubiegłego roku z „dziką kartą” w Vojens. - Wiedziałem, że będzie trudno uzyskać dobry wynik. Zrobiłem jednak, co w mojej mocy i zaliczyłem całkiem dobry występ. W Cardiff było wspaniale, nigdy nie czułem się tak jak w tym momencie. Jestem naprawdę zadowolony z osiągniętego rezultatu. Cieszę się, pomimo tego, że nie udało mi się wygrać finałowego wyścigu - mówił bezpośrednio po zawodach Kildemand.
Duńczykowi szło dobrze w pierwszej części zawodów, w ostatniej serii startów musiał on jednak walczyć do końca o jedno oczko, ze słabo dysponowanym tego dnia Maciejem Janowskim. Było to pokłosie upadku w 13. biegu, po którym z powtórki został wykluczony Nicki Pedersen. Na szczęście na decydujące momenty turnieju, mechanikom zawodnika udało się dopasować drugi motocykl. - Po upadku i sytuacji z Nickim zmagałem się z problemami. Musiałem zmienić motocykl. Z teamem byliśmy zmuszeni na nowo szukać do niego ustawień i sprawdzić, czy ten silnik będzie się dobrze spisywał. Ostatecznie się udało, awansowałem do półfinału. Chłopaki wykonali świetną robotę. Na tym samym motocyklu startowałem w półfinale i finale i udało się osiągnąć na nim świetny wynik - dodał.
Przed biegiem półfinałowym popularny Spider-man wybrał czwarte pole startowe, z którego nikt w Cardiff nie wygrał wyścigu. Decyzja okazała się o tyle zaskakująca, co skuteczna, ponieważ szeroki wyjazd z łuku pozwolił mu na przeprowadzenie skutecznego ataku, dzięki któremu znalazł się w wielkim finale. - W półfinale wiedziałem, że muszę coś zrobić. Nie było większych szans na walkę w tym biegu, zatem była to sytuacja typu „wszystko albo nic”. W moim wypadku to wypaliło i cieszę się z tego - podkreślił.
Kildemand swoją formą niejednokrotnie udowadniał, że w rywalizacji z najlepszymi czuje się wybornie. Podobnie było w Cardiff i po tym występie chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości. - Naprawdę chcę tu być i cieszyć się tymi występami. Chcę w tym uczestniczyć, zwłaszcza w tak wielkich wydarzeniach jak turniej w Cardiff. Myślę, że naprawdę pokazałem, że mogę jeździć w Grand Prix. Bardzo się z tego cieszę - przyznał zadowolony ze swojego występu.
Po 4 turniejach cyklu w drugiej części klasyfikacji różnice pomiędzy zawodnikami są niewielkie. Może to zakładać walkę o miejsca w pierwszej ósemce do samego końca rozgrywek. Duńczyk wystartował dopiero po 3 turniejach, jego pozycja nie jest jednak stracona. Jeśli będzie notował występy zbliżone do tego ze stolicy Walii, nie powinien on mieć problemów z zakwalifikowaniem się do serii na kolejny sezon. - Będzie bardzo ciężko znaleźć się w pierwszej ósemce. To jednak jest mój główny cel i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby go zrealizować. Zobaczymy, gdzie mnie to zaprowadzi.
Nadal jednak istnieje jeszcze szansa na uzyskanie awansu poprzez kwalifikacje. W półfinale w Rydze zawodnik miał ogromnego pecha, ponieważ będąc jednym z głównych faworytów do awansu, w pierwszym swoim biegu zaliczył upadek i zmuszony był wycofać się z dalszej rywalizacji. W dalszym ciągu do obsadzenia są jednak dwie „dzikie karty” na SGP Challenge w Rybniku i Duńczyk nie ukrywa, iż ma nadzieję, że jedną z nich organizatorzy przyznają właśnie jemu. Swoim dobrym występem w Cardiff dał wyraźny sygnał, że należy go brać pod uwagę przy wyborze dwóch nazwisk. - Nadal jest do przyznania dzika karta na SGP Challenge w Rybniku. Oczywiście mogę tylko trzymać kciuki za to, żeby organizatorzy przychylnie spojrzeli na moją kandydaturę. Mój występ w Cardiff chyba nie był taki najgorszy (uśmiech). Mam zatem nadzieję, na przyznanie mi dzikiej karty, tak abym mógł zakwalifikować się samodzielnie. Ten wynik mógł być małym sygnałem dla organizatorów, a to może mi sprzyjać. Więcej już nie będzie ode mnie zależeć - zakończył Peter Kildemand.
PGE Ekstraliga
Orlen Oil Motor Lublin vs
Innpro ROW Rybnik
Pres Toruń vs
Krono Plast Włókniarz Częstochowa
Metlakas 2 Ekstraliga
Texom Stal Rzeszów vs
Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vs
Autona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 |
6 |
+40 |
2. | ![]() |
3 | 6 | +36 |
3. | ![]() |
2 | 3 | +8 |
4. | ![]() |
3 | 2 | +18 |
5 | ![]() |
3 | 2 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -4 |
7. | ![]() |
3 |
1 | -26 |
8. | ![]() |
3 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
2 | 1 | -8 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -37 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-38 |
![]() |
||||
1 |
|
2 | 4 | +6 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
3. | ![]() |
2 | 2 | +12 |
4. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
5. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
6. | ![]() |
2 | 0 | -6 |
7 | Speedway Kraków | 1 | 0 | -14 |
![]() |
||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
![]() |
||||
1. | ![]() |
|
|
|
2. | ![]() |
|||
3. | ![]() |
|
||
4. | ![]() |
|
||
5. | ![]() |
|
||
6. | ![]() |
|||
7. | ![]() |
|
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów