We wtorek na stadionie Victorii Piła przy ul. Bydgoskiej odbył się finał krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Najlepszym z naszych krajowych juniorów okazał się Piotr Pawlicki. Zawodnik, który na codzień reprezentuje drużynę Unii Leszno w zawodach zdobył 14 punktów.

- Jestem bardzo zadowolony, że awansowałem, teraz muszę przebrnąć dalsze eliminacje. Dam z siebie wszystko. Później będzie można porozmawiać co dalej. Jestem troszkę napawany optymizmem, bo dobrze mi się zaczął ten sezon. Mam dwa dobre silniki. Ciężko pracowałem na ten cały wynik, aby wygrywać takie eliminacje i robić dużo punktów w ekstralidze, pomagać drużynie wygrywać. Myślę, że awansuję dalej i spotkamy się w Pile - powiedział na łamach portalu pilskisport.pl Piotr Pawlicki.

W roku 2011 Piotr Pawlicki reprezentował barwy Polonii Piła i jak sam stwierdził, na pewno pomogło mu to w odniesieniu zwycięstwa. - Tor w Pile jest mi bardzo znany, bo dwa lata temu awansowałem z pilskim zespołem do pierwszej ligi. Myślę, że ta znajomość bardzo mi pomogła, tym bardziej, że mam silnik na którym tutaj jeździłem w 2011 roku - dodał.

- Jestem z siebie zadowolony, dziękuję swojemu tacie i całemu teamowi oraz kibicom, którzy na mnie liczyli - zakończył Pawlicki.

Wszystkie rundy kwalifikacyjne odbędą się 11 maja, a gospodarzem będą rosyjski Czerwonograd, włoskie Lonigo i Rawicz.
 
Pierwszy finał IMŚJ odbędzie się w Pile 29 czerwca. Kolejne rundy rozegrane zostaną w angielskim Berwick (10 sierpnia) i włoskim Terenzano (14 września).