Na inaugurację drugoligowych rozgrywek KSM Krosno pokonał u siebie Speedway Wandę Instal Kraków 46:44, a debiut w barwach Wilków zaliczył Rafał Konopka, który przyznaje, że liczy na starty w barwach pierwszoligowca z Łodzi. 21-latek wywalczył dla krośnian trzy punkty w trzech startach.

Młody zawodnik świetnie rozpoczął zawody zdobywając trzy punkty w biegu juniorskim. Niestety w dwóch kolejnych startach nie udało mu się dorzucić nic do dorobku drużyny. - Wychodzę z założenia, że tor jest równy dla wszystkich. Jak ja mam ciężko to i każdy z rywali jest w podobnej sytuacji. Z jednej strony cieszę się, że udało mi się wygrać, ale z drugiej dwa biegi i dwa zera, a to nie jest dla mnie satysfakcjonujący wynik, więc jest spory niedosyt. Moim celem jest zdobywanie punktów również na seniorach, a nie tylko rówieśnikach w pierwszym starcie. W drugim starcie wybrałem chyba złą koleinę. Do wejścia w łuk nie udało mi się wypchnąć Tobiasa Kronera, który mnie zamknął przy krawężniku i zostałem z tył, a miałem takie przełożenie, że później ciężko było coś zdziałać na dystansie - podsumowuje swój występ Konopka.

Ambitny zawodnik przyznaje jednak, że zależy mu na startach w barwach Orła, gdzie na tą chwilę przegrywa rywalizację z Marcinem Bublem oraz gościnnie występującym Kamilem Pulczyńskim. - Szczerze mówiąć chciałbym startować z najlepszymi, czyli w moim przypadku priorytetem są starty w pierwszej lidze w barwach Orła Łódź. Jednak, gdy tylko będę miał wolny termin i dostanę zaproszenie od działaczy z Krosna to z pewnością skorzystam z tej możliwości. Ja dość późno zacząłem jeździć, więc teraz najważniejsze jest to, aby startować gdzie tylko się da - dodaje młodzieżowiec Orła.