Wywiady
W przerwie zimowej między sezonem 2008 a 2009, Sebastian Ułamek podjął bardzo odważną decyzję, zrezygnował ze startów w Speedway Ekstralidze i podpisał kontrakt z pierwszoligową Unią Tarnów. Jak się okazało był to trafny wybór. Seba poprowadził Jaskółki do Ekstraligi i zakończył rozgrywki z najwyższą średnią w całym zespole. Ponadto w ostatnim turnieju tegorocznego Grand Prix udało mu się stanąć na podium Mistrzostw Świata.
Sebastian spełniło się Twoje marzenie, stanąłeś na podium Grand Prix Polski.
- Ciężko mi cokolwiek powiedzieć. To tylko trzecie miejsce, ale radość jest tak wielka jakbym wygrał te zawody. Cieszymy się z tego wyniku wspólnie z całym moim teamem i moją małżonką, która przybyła tutaj do Bydgoszczy aby mnie wspierać. Swój sukces chciałbym zadedykować moim rodzicom. Czekali oni bardzo długo na ten sukces. Myślę, że mogą być teraz dumni ze mnie. Udało mi się zrealizować to co zawsze powtarza mój tato „więcej fantazji w jeździe.
W wyścigu finałowym przez moment jechałeś drugi, jednak wyprzedził Cię Adams. Co się właściwe stało?
- Jechałem drugi jednak próbowałem wyprzedzić Nickiego. Byłem szybszy od Duńczyka jednak on jechał najlepszą ścieżką więc starałem się znaleźć inną drogę. Na jednym z łuków zbyt daleko wysunąłem koło z tzw. pasu i Adams to automatycznie wykorzystał.
Sukces w Bydgoszczy musi Cię szczególnie cieszyć w obliczu słabszych występów w Krsko i Terenzano.
- Było kilka fajnych występów. Niestety w ostatnich turniejach nieco przedobrzyliśmy chcieliśmy dobre a nic z tego nie wyszło. Zainwestowaliśmy w nowe silniki, a okazało się, że one w ogóle nie jadą, stąd wyniki w Krsko i Terenzano nie były najlepsze. Po Grand Prix Włoch byłem kompletnie załamany. Na ostatni turniej w Bydgoszczy powróciliśmy do starych silników i tych wcześniejszych ustawień, okazało się to strzałem w dziesiątkę.
No właśnie czy to trzecie miejsce w Grand Prix Polski traktujesz jako swój największy sukces?
- To jeden z sukcesów. Ale istotnie nie miałem jeszcze okazji aby stanąć na podium jednego z turniejów Grand Prix. Wiadomo, że starty na tym poziomie mają swój niepowtarzalny „smaczek”. W tym sezonie po raz trzeci w swojej karierze miałem okazję walczyć w Grand Prix i w końcu udało się zrealizować moje marzenie – stanąć na podium. Tak jak już wcześniej wspomniałem. Udowodniłem, że potrafię jeździć na żużlu.
Sebastian Ułamek we wspaniałym stylu pożegnał się z cyklem Grand Prix.
Po tak udanym występie być może władze BSI zastanowią się nad przyznaniem Ci „dzikiej karty”?
- Gdy przygotowywałem się do tego turnieju nie marzyłem nawet o podium. Celem był start w półfinale. Tymczasem udało się wywalczyć trzecie miejsce. Teraz też nie chce nastawiać się na to, że BSI dostrzeże moją jazdę i nagrodzi „dziką kartą”. Być może stanie się tak jak w Bydgoszczy i nastąpi coś nieoczekiwanego.
No właśnie turniej w Bydgoszczy kończy tegoroczny cykl. Pora, więc aby podsumować Twoje starty. Jak byś ocenił te kilka miesięcy startów wśród najlepszych żużlowców Świata?
- Cieszę się, że jeździłem w Grand Prix. Było kilka niezłych występów. Z turnieju na turniej, co raz bardziej się nakręcałem. Olbrzymią rolę odegrał mój team, który mobilizował mnie, do co raz lepszych występów. Faktycznie wszystko zmierzało w dobrą stronę. Niestety przytrafiła się ta feralna kontuzja i coś się zacięło. Po powrocie na tor nie szło mi już tak dobrze jak wcześniej. Cieszę się, że w ostatnim turnieju pokazałem kawałek fajnego żużla. Udało mi się wskoczyć na podium turnieju Grand Prix i to z pewnością jest duży sukces. Podsumowując bardzo miło wspominam starty w tym cyklu.
Wielu zawodników narzeka, iż starty w cyklu Grand Prix są nieopłacalne. Jak Ty się zapatrujesz na tę kwestię? Czy jest jakiś minus rywalizacji wśród najlepszych?
- Nie narzekam na finanse. Oczywiście trudno mówić tutaj o zarabianiu jakiś wielkich sum. Wychodzę na zero. Tak jak już wspomniałem wcześniej podoba mi się jazda w Grand Prix i będę chciał tam wrócić. Natomiast pewnym utrudnieniem i minusem rywalizacji w Mistrzostwach Świata było to, iż praktycznie po każdym turnieju trzeba było jechać na mecz ligowy do Polski. Czasem były to olbrzymie odległości, tak jak choćby z Krsko do Daugavpils. To nie pomaga zawodnikom. Kalendarz winien być nieco inaczej ułożony tak, aby takich sytuacji unikać.
Przejdźmy teraz do rozgrywek ligowych. Sebastian udało wam się udźwignąć olbrzymią presję, zrealizowaliście to, czego oczekiwali od Was kibice, sponsorzy i kierownictwo klubu. Unia wraca do Speedway Ekstraligi!
- Tak udało nam się zrealizować wcześniej założony cel. To naprawdę wspaniała sprawa. Ten sezon był dla nas bardzo udany. Byliśmy zdecydowanie najlepszym zespołem w całej lidze i pewnie wywalczyliśmy awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Dla mnie osobiście także był to udany okres. Mimo tej kontuzji zakończyłem rozgrywki z najwyższą średnią w naszym zespole i w całej I lidze. Dodatkowo na koniec stanąłem na podium Grand Prix Polski.
Ostatnie spotkanie ligowe w sezonie 2009 zakończyłeś mocnym akcentem. Byłeś najlepszym zawodnikiem w pojedynku z Lokomotivem Daugavpils.
- Chciałem zakończyć ten sezon, z kompletem punktów. Nawiasem mówiąc Bjarne też miał chrapkę na komplet, uparł się na to drugie pole startowe. Mnie przypadło, nieco gorsze czwarte pole, jednak Roman Jankowski mnie zmobilizował i udało się zwyciężyć. To bardzo miłe jeśli przecina się linię mety na pierwszym miejscu w takich okolicznościach jak dziś, przy pełnych trybunach, wspaniałej atmosferze w obecności sponsorów oraz przedstawicieli głównego partnera Azoty Tarnów.
Kibice z pewnością zadają sobie pytanie, czy Sebastian Ułamek pozostanie w Tarnowie. Co możesz powiedzieć na ten temat. Czy w przyszłam roku nadal będziesz startował z „jaskółką” na plastronie?
- Bardzo podoba mi się w Tarnowie i chciałbym tutaj pozostać. Są tutaj wspaniali kibice, którzy mocno nas dopingowali przez cały sezon. Wszystko było poukładane tak jak trzeba. Nie mam, więc powodów aby narzekać, wręcz przeciwnie. O tym jednak czy podpiszę kontrakt z Unią , zadecydują działacze klubu. Jeśli wyrażą taką chęć na pewno dojdziemy do konsensusu. Na chwilę obecną tyle mogę powiedzieć
Niepowodzenie zakończyły się rozgrywki w Szwecji. Twój zespół Rospiggarna Hallstavik nie zakwalifikowała się do fazy finałowej.
- Zakończyliśmy ten sezon bardzo wcześnie. Szkoda, bo nie udało nam się zakwalifikować do fazy play-off. Wiadomo, iż byłaby dodatkowa możliwość startów. No niestety tak to w sporcie czasem bywa. Duży wpływ na nasz wynik miała moja kontuzja. Od tego wypadku coś się zepsuło i nie potrafiliśmy już wrócić na właściwe tory.
Czy w przyszłym sezonie nadal będziesz startował w Hallstavik?
- Jest jeszcze za wcześnie żeby o tym mówić. Owszem jesteśmy po wstępnych rozmowach z działaczami Rospiggarny. Zadeklarowali oni, iż chcą abym tam pozostał. Nie mówię nie, gdyż podobało mi się w tym zespole. Miałem okazję do startów z Januszem Kołodziejem. Startowaliśmy nawet w jednej parze. Tak, więc minimum trzy razy wyjeżdżaliśmy wspólnie do jednego wyścigu. Bardzo dobrze nam się współpracowało, więc tym bardziej miło wspominam ten okres. Co będzie w przyszłym sezonie? Czas pokaże.
Sezon 2009 dobiegł już praktycznie końca. Komu chciałbyś podziękować za pomoc w tegorocznych rozgrywkach?
- Zacznę może od mojej rodziny, małżonki i moich dzieci. Chciałbym im serdecznie podziękować za wsparcie i za wyrozumiałość. W następnej kolejności podziękowania należą się mojemu teamowi. Wykonali olbrzymią pracę czasem za bardzo chcieliśmy i nie do końca wychodziło tak jak tego oczekiwaliśmy. Jednak bez nich nie byłoby tych sukcesów. Oczywiście nie mogę zapomnieć o moich sponsorach. W cyklu Grand Prix bardzo mocno wspierała mnie firma Control Process, jej prezes jest dziś na stadionie i chyba może być zadowolony z wyniku. Osobne podziękowania dla mojego głównego partnera Azoty Tarnów oraz wszystkich innych osób, które przyczyniły się do moich sukcesów. Dziękuję kibicom z Tarnowa za wspaniały doping, którym zagrzewali nas do walki zarówno w meczach wyjazdowych jak i na własnym torze.
PGE Ekstraliga
Innpro ROW Rybnik vs
Pres Toruń
wtorek 20:00
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz
piątek 20:30
Krono Plast Włókniarz Częstochowa vs
Gezet Stal Gorzów
niedziela 17:00
Betard Sparta Wrocław vs
Orlen Oil Motor Lublin
niedziela 19:30
Metlakas 2 Ekstraliga
Fogo Unia Leszno vs
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
niedziela 13:00
Cellfast Wilki Krosno vs
Hunters PSŻ Poznań
niedziela 15:15
Texom Stal Rzeszów vs
Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vs
Autona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 |
6 |
+40 |
2. | ![]() |
3 | 6 | +36 |
3. | ![]() |
2 | 3 | +8 |
4. | ![]() |
3 | 2 | +18 |
5 | ![]() |
3 | 2 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -4 |
7. | ![]() |
3 |
1 | -26 |
8. | ![]() |
3 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
2 | 1 | -8 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -37 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-38 |
![]() |
||||
1 |
|
2 | 4 | +6 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
3. | ![]() |
2 | 2 | +12 |
4. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
5. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
6. | ![]() |
2 | 0 | -6 |
7 | Speedway Kraków | 1 | 0 | -14 |
![]() |
||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
![]() |
||||
1. | ![]() |
|
|
|
2. | ![]() |
|||
3. | ![]() |
|
||
4. | ![]() |
|
||
5. | ![]() |
|
||
6. | ![]() |
|||
7. | ![]() |
|
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów