Po kilku latach przerwy Simon Nielsen ponownie parafował umowę z polskim klubem. Duńczyk, który karierę w naszym kraju rozpoczynał w drużynie Startu Gniezno, przed sezonem 2011 zdecydował się podpisać kontrakt z Kolejarzem Rawicz. Młody zawodnik wierzy, że jazda w drugiej lidze pozwoli mu podnieść swoje umiejętności.

- Rozmawiałem z kilkoma klubami, ale czułem, że Rawicz będzie tym klubem, który da mi największa szansę, by stać się lepszym zawodnikiem. Dodatkowo tor mi odpowiada. Miałem okazję startować na nim dwa lata temu w Mistrzostwach Europy do lat 19. Wtedy jeździło mi się bardzo dobrze. Jest to tor, który pozwala walczyć. Myślę, że dla mnie będzie dobry - powiedział Simon Nielsen.

Kadra Kolejarza Rawicz prezentuje się okazale, jednak Niedźwiadki, by powrócić do pierwszej ligi będą musiały zmierzyć się m.in. z silnymi drużynami z Lublina, Piły, czy Ostrowa. Rywalizacja na drugoligowym froncie zapowiada się zatem bardzo ciekawie. - Liga będzie bardzo trudna w tym roku, ale czuję, że my mamy bardzo mocny zespół i bardzo dobre połączenie zawodników. Myślę, że na pewno będziemy w czołówce ligi - wyjawia Duńczyk.

Po długiej przerwie zimowej w kwietniu zawodnicy wznowią rywalizację ligową. Simon Nielsen wierzy, że na meczach Kolejarza Rawicz regularnie będzie pojawiała się spora rzesza fanów, którzy będą wspierali walczących na torze zawodników. - Chciałbym powiedzieć, że wszystkim kibicom, że nie mogę doczekać się sezonu, w który spoglądam z wieloma nadziejami. Mam nadzieję, że będzie on dobry zarówno dla mojego klubu, dla naszych kibiców i dla mnie. Wierzę, że kibice okażą nam wiele wsparcia przez cały sezon - zakończył młody zawodnik.