Tomasz Gollob, najlepszy polski żużlowiec uzgodnił warunki rocznego kontraktu. W toruńskim klubie zarobi 2 miliony 600 tysięcy złotych. W grze o ikonę polskiego żużla od początku liczyły się tylko trzy kluby: Falubaz Zielona Góra, PGE Marma Rzeszów i Unibax Toruń. Wczoraj okazało się, że Gollob wzmocni właśnie ten ostatni klub.

Torunianie zaczęli sondować możliwość pozyskania Tomasza Golloba już przy okazji finałowego turnieju cyklu Grand Prix, który odbył się w ich mieście na Motoarenie. Wówczas spytali Tomasza Golloba, czy byłby zainteresowany jazdą w ich klubie. Kiedy otrzymali odpowiedź twierdzącą, zapowiedzieli, że skontaktują się z żużlowcem w listopadzie. I tak zrobili.

Roman Karkosik, właściciel drużyny i jeden z najbogatszych Polaków, zaprosił mistrza świata na obiad i już wtedy panowie praktycznie doszli do porozumienia.

Tomasz Gollob siadając do stołu z Karkosikiem, był już po rozmowach z prezesem Stali Gorzów Wlkp. Władysławem Komarnickim. Podziękował mu za cztery lata współpracy i przekazał, że odchodzi z klubu. Chciał Stali dać więcej czasu na znalezienie jego następcy.

Strony rozstają się w zgodzie. Komarnicki już jakiś czas temu powiedział, że bez względu na to, jakie barwy przywdzieje Tomasz Gollob, on będzie go gorąco dopingował. – Dla mnie to Platini żużla – podkreśla pan Władysław.
Gorzów bez Tomasza Golloba straci na znaczeniu. Zyska Toruń, który teraz staje się kandydatem numer 1 do złotego medalu. Zresztą Karkosik wkraczając do akcji stwierdził, że w przyszłym roku interesuje go wyłącznie tytuł mistrzowski. Uznał, że w tym celu musi pozyskać właśnie Tomasza Golloba. Nie był zainteresowany żadnym innym czołowym zawodnikiem. Tylko na niego był gotów wyłożyć duże pieniądze. Gdyby Tomasz Gollob odmówił, zamiast niego zatrudniono by młodego i w miarę taniego Duńczyka Michaela Jepsena Jensena. Kiedy ofertę wysłał Jason Crump (na poziomie 2 mln zł), to błyskawicznie, jeszcze tego samego dnia, została ona odrzucona. Tomasz Gollob za sezon ma zarobić w Toruniu 2,6 mln zł.

Skład Unibaksu Toruń na sezon 2013 będzie wyglądał następująco:
1. Tomasz Gollob
2. Artur Mroczka
3. Ryan Sullivan
4. Adrian Miedziński
5. Chris Holder
6. Emil Pulczyński
7. Paweł Przedpełski. KSM tego zespoły wynosi 39,20.

Kiedy wyszło na jaw, że Toruń interesuje się naszym najlepszym żużlowcem, pojawiły się plotki, że wskoczy on w miejsce Adriana Miedzińskiego. Wiemy jednak, że Tomasz Gollob od początku postawił sprawę jasno i zapowiedział, że nie chce zajmować miejsca wychowanka klubu. Źle by się czuł w takiej sytuacji. Działacze uspokoili jednak wychowanka bydgoskiej Polonii, że mają zamiar wypożyczyć na rok Darcy'ego Ward'a i tak też się stanie. Młody Australijczyk, który sprawia kłopoty wychowawcze, a na dodatek zawiódł w kilku meczach, przeniesie się tymczasowo do Startu Gniezno lub do Wybrzeża Gdańsk. Odchodzi również młodzieżowiec Kamil Pulczyński, który także może trafić do Wybrzeża, względnie do GTŻ Grudziądz.