Tai Woffinden został okrzyknięty największym pechowcem wczorajszego finału IM Wielkiej Brytanii. Były uczestnik Grand Prix wygrał wszystkie swoje biegi w rundzie zasadniczej, a w finale zaliczył, aż dwa upadki w efekcie, których w trzeciej powtórce biegu finałowego nie czuł się na siłach, aby rywalizować o zwycięstwo.

Gwiazda zespołu Swindon Robins - Scott Nicholls wywalczył wczoraj swój szósty w karierze tytuł Indywidualnego Mistrza Wielkiej Brytanii. Zawodnik Rudzików wyrównał tym samym rekord Barry'ego Briggsa. Anglik dzięki zwycięstwu wczoraj w Wolverhampton wywalczył sobie dziką kartę na Grand Prix w Cardiff.

Po niezwykle emocjonującym finale Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii swój szósty tytuł wywalczył Scott Nicholls. Zgodnie z panującymi zasadami, zawodnik Swindon Robins, jako zwycięzca zawodów, automatycznie otrzymał dziką kartę na Grand Prix Wielkiej Brytanii, które 25 czerwca odbędzie się w Cardiff. Rolę pierwszego rezerwowego zajmie Tai Woffinden, natomiast drugim rezerwowym będzie Edward Kennett.

To był jeden z najlepszych, jak nie najlepszy Finał Indywidualnych Mistrzostw Brytanii w historii. Na torze w Wolverhampton, po dramatycznej gonitwie, decydującej o końcowym zwycięstwie, wygrał Scott Nicholls. Drugie miejsce zajął Chris Harris, natomiast na najniższym stopniu podium stanął, najskuteczniejszy w fazie zasadniczej, Tai Woffinden.

Dziś wieczorem na torze w Wolverhampton odbędą się Indywidualne Mistrzostwa Wielkiej Brytanii na żużlu. W gronie faworytów do końcowego sukcesu wymieniany jest Scott Nicholls. Sam zawodnik przyznaje, że bardzo zależy mu na zwycięstwie w zawodach, ale zdaje sobie sprawę, że przyjdzie mu walczyć z wieloma bardzo dobrymi jeźdźcami.

Wspaniałe widowisko miało w niedzielę miejsce na Brough Park, gdzie zmierzyły się drużyny Newcastle oraz Somerset. Konfrontacja ta zakończyła się minimalnym zwycięstwem gospodarzy 48:45. W szeregach Diamentów świetnie spisał się Stuart Robson, który zdobył 14 punktów. Po przeciwnej stronie najskuteczniejszy był Christian Hefenbrock, 12 oczek i bonus.

Istnym pogromem zakończyło się spotkanie rozgrywane na Ashfield, gdzie miejscowy zespół Glasgow rozbił przyjezdną ekipą Redcar 61:32. Czołową postacią gospodarzy był Joe Screen, który nie zaznał goryczy porażki. Wśród gości świetnie zaprezentował się jedynie Aaron Summers, 14 oczek.

Jednym z głównych faworytów poniedziałkowego finału Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii jest obrońca tytułu, Chris Harris. Popularny Bomber rezprezentujący w tym roku zespół Belle Vue przyznał, że występ na Monmore Green wśród najlepszych będzie dla niego ogromnym zaszczytem.

Indywidualnie Mistrzostwa Wielkiej Brytanii za pasem, tymczasem już wiadomo, że w zawodach tych nie wystąpi Josh Auty (zdjęcie nr 1), który złamał kostkę podczas wczorajszych zawodów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w Żarnowicy. Zawodnika Sheffield zastąpi czołowy jeździec Ipswich, Jerran Hart (zdjęcie nr 2).

Drużyna Eastbourne Eagles udowodniła, dlaczego jest ona liderem tabeli i pokonała ekipę King’s Lynn Stars 46:44. Dla gospodarzy najwięcej oczek zdołał przywieźć Lukas Dryml, 11+1. Z kolei w ekipie Gwiazd najmocniejszym ogniwem był Kenneth Bjerre, zdobywca 13 punktów.

Drużyna Newport Wasps kontrolowała przebieg spotkania i zwyciężyła w meczu przeciwko ekipie Glasgow Tigers 57:37. Dla gospodarzy najwięcej punktów zdołał przywieźć Charlie Gjedde, który nie znalazł pogromcy. Z kolei w zespole Tygrysów najwięcej oczek wywalczył Joe Screen, 12.

Drużyna Berwick Bandits zwyciężyła w meczu ligowym przeciwko ekipie Sheffield Tigers 51:42. Spotkanie obfitowało w niebezpieczne sytuacje i kilku zawodników bliżej zapoznawało się z owalem. Dla Bandytów najwięcej punktów zdołał wywalczyć Josef Franc, 12+1. Z kolei w składzie Tygrysów najmocniejszym ogniwem był Ricky Ashworth, który przywiózł 13 oczek.

W zakończonym przed momentem spotkaniu Premier League, gospodarze meczu Workington Comets, pokonali drużynę Somerset Rebels 53:41. Ekipę Komet do zwycięstwa poprowadził Richard Lawson, zdobywca 17 punktów w sześciu startach. Natomiast w zespole gospodarzy najwięcej oczek wywalczyli Christian Hefenbrock (12+2) oraz Cory Gathercole (12+1).

Po bardzo wyrównanym spotkaniu drużyna Leicester Lions ostatecznie przegrała z ekipę Plymouth Devils 44:45. Dla zespołu gospodarzy najwięcej punktów przywiózł Richard Hall, który zdobył ich 13. Z kolei w ekipie Diabłów najlepiej punktującym żużlowcem był Ben Barker, 14 oczek.

W ramach rozgrywek Premier League w dzisiejszym meczu pomiędzy Rye House Rockets a Edinburgh Monarchs na własnym torze zwyciężyli gospodarze 48:42. Liderami miejscowej drużyny okazali się Jordan Frampton i Chris Neath, który zgromadzili na swoim koncie po 12 oczek. Wśród gości prym wiódł Craig Cook, zdobywca 10 punktów.